[13] 15) Kalkstein Hela;
córka Moszego i Bejli
urodzona w Warszawie
w 1914 roku
miejsce zamieszkania: Krochmalna 17
zawód: na utrzymaniu rodziny
stan cywilny: panna
przyczyna śmierci – śmierć przez rozstrzelanie.
[13v] Przebieg egzekucji
W niedzielę, 14 XII, prezes Judenratu w Warszawie Czerniaków po raz drugi rzucał
losy, żeby rozstrzygnąć, którzy rabini wezmą udział w egzekucji mającej odbyć się
nazajutrz z rana, w poniedziałek 15.
Za pierwszym razem był tylko jeden rabin. Na obecną egzekucję, w której straconych zostanie aż piętnastu Żydów, Czerniaków postanowił posłać dwóch rabinów.
W czasie rzucania losów umyślnie pominięto czterech najstarszych. Los wypadł na
rabinów Efraima Majmona731 i Dawida Szapirę732.
W poniedziałek, 15 grudnia, w godzinach wczesnoporannych żydowski funkcjonariusz więzienny przybył do mieszkania rabina Majmona, [na] Franciszkańskiej 21, obudził go, poprosił, żeby się ubrał i udał się z nim na egzekucję jednego Żyda.
Powtórzyło się to samo. Rabin prosił, by go zwolnić z tego obowiązku. Policjant
odparł, że to [14] zarządzenie państwowe – i przepadło.
20 minut po 5 rabin przyszedł do kancelarii więziennej. aa[…]aa 10 minut później
aresztowanych i skazanych na śmierć piętnastu Żydów wprowadzono do drugiego
pomieszczenia kancelarii. Naczelnik więzienia oświadczył im, że zostaną przewiezieni do więzienia mokotowskiego. Zarządził przy tym wydanie śniadania przed opuszczeniem więzienia.
Każdy aresztant dostał wielką pajdę czarnego chleba i duży kubek ciepłej kawy.
Po skończonym śniadaniu nieszczęśników zaprowadzono z powrotem do ich ccelc. a[...]a
Rabin Majmon udał się do ccelic, gdzie siedział skazany Meir Abramowicz. Widząc
rabina, zapytał ze zdziwieniem, czy i on został złapany po tamtej stronie? Zorientowawszy się, że aresztowani nic nie wiedzą o czekającym ich tragicznym [14v] losie, udał, że nie zdaje sobie sprawy z charakteru swojej misji.
Aresztowany wyjaśnił, że pochodzi z prowincjonalnego miasteczka i że jego ojciec
w czasie Strasznych Dni prowadzi modlitwę u pewnego cadyka.
Rabin wrócił do kancelarii. Kilku oficerów uczyło większą grupę żydowskich policjantów, jak skazanych przywiązać do słupów. Na każdą ofiarę, tak jak za pierwszym razem, przypadało trzech żydowskich policjantów: jeden miał skrępować ręce, drugi związać nogi, a trzeci przewiązać oczy.
Każdemu policjantowi dano sznurek służący do wiązania. Oczy miano przewiązać
specjalnymi szmatkami.
731 Efraim Majmon (Majmin), w getcie był rabinem okręgu 14.
732 Dawid Szapiro – jedyny ocalały rabin z warszawskiego rabinatu. W getcie był rabinem okręgów 4 i 5.