RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Pisma Pereca Opoczyńskiego

strona 218 z 530

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 218


180 Pisma przedwojenne [9]

Na święto Chanuka przybywali do Przysuchy najwybitniejsi wyznawcy i zwolennicy rebego reb Bunema. Byli wśród nich znakomici uczniowie rebego, którzy z czasem wyrośli na najtęższe umysły w swym pokoleniu, jak rebe z Warki400, autor Chiduszei Harim401, rebe reb Henoch z Aleksandrowa, rebe z Ciechanowa402, rebe reb Mendel z Kocka i inni.

Skoro o nich mowa, opowiem wam, co się przydarzyło pewnego razu rebemu z Kocka, gdy wybrał się na Chanukę do Przysuchy. Błogosławionej pamięci rebe z Kocka był wówczas pobożnym młodzieńcem pozostającym na utrzymaniu teścia, a z rebem reb Bunemem, jego mistrzem i nauczycielem, łączyła go nierozerwalna więź. Słowo reb Bunema cenił ponad perły i złoto. Gdy rebe reb Bunem szykował się do wyjazdu na wielkie wesele do Uściługa403, gdzie miało się zebrać wielu najświetlejszych ówczesnych cadyków, również takich, których oburzały zwyczaje cadyka z Przysuchy, brać chasydzka przypuszczała, że podróż przyniesie reb Bunemowi gorycz i zmartwienie, Mendel z Kocka powiedział [nawet]:

– Rebe, jeśli nie zaniechasz zamiaru udania się do Uściługa, rzucę się pod kopyta koni ciągnących twój wóz.

Ostrzeżenie podziałało. Zamiast jechać osobiście, rebe reb Bunem zmuszony był wysłać na wesele jednego ze swych uczniów, autora Chiduszei Harim. Ten znamienity uczony odbył tam zawziętą dysputę z najwybitniejszymi mężami bożymi i dzięki swej bystrości dowiódł prawości rebego reb Bunema.

Lecz nie do tego zmierzałem.

[2] Chciałem jedynie wykazać przywiązanie rebego z Kocka do rebego reb Bunema. Sprawiało ono, że rebe Mendel miał zwyczaj, który traktował jak nieprzekraczalne prawo, zawsze spędzać święto Chanuka w Przysusze.

Zima roku 1819 była szczególnie mroźna. Wiały dokuczliwe wiatry, śnieg padał nieustannie i pokrywał grubą warstwą ziemię. Żal było [nawet] psa wypędzić na dwór, lecz rebe reb Mendel nie chciał odstąpić od dorocznej wyprawy do Przysuchy na Chanukę. Chasydzi błagali go, by przynajmniej pojechał wozem, lecz nie chciał ich słuchać:

– Uważacie, że mam jechać wozem i stracić zasługę, jaką jest w oczach Pana pielgrzymka piesza?

W mroźny zimowy dzień wstał wczesnym rankiem i ruszył w drogę do Przysuchy.