RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Pisma Pereca Opoczyńskiego

strona 302 z 530

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 302


264 Pisma przedwojenne [13]

Rkps na odwrocie formularzy: „Zawiadomienie o zmianie zarobku” Kasy Chorych m. Łodzi (przed 09.1939, druk, j. pol.).
Na odwrocie s. 1 notatki w j. żyd.; na odwrocie s. 3 adres w j. żyd. (atrament): „Zamenhofa 46 [40] m. 15 [lub 15 m. 40 lub 46?]”.

13.

Przed 1939, b.m. Perec Opoczyński, Słowniczek hebrajsko-żydowski i fragment opowiadania o szewcu Beniuminie Lejzerze

[1] [Bez tytułu]

cKamizela
Winda
Strażnik
Szczecina świńska
Zgnieciony, spłaszczony
Mosiądz
Wisior, medalion
Nisza
Ziarno, nasienie
Nabożeństwo żałobne
Płyta gramofonowa
Sznur, wiązanie
Wielkooki
Dzióbek
Zapalniczka
Sokół
Dom młodzieży/dom wolności
Platforma
Remont
Wino korzenne
Wieszak na ubraniac580

dKrótki
  Dzika cebula
  Szczecina
  Osiedlił się
Ogrodzenie z kolcami
Warkocze
Strzelał palcamid581


 eSznycel
Okrycie z sierści wielbłądae582


[2] Szewcy wybierają skóry na podeszwy, wybierają i wybierają, kreślą długie, grube kredowe znaki. Znak tu, znak tam. To będzie na buty z cholewą, a tam na trzewiki, na kapcie. Utyskiwanie i niezmordowane targowanie się o grosz mniej, grosz więcej. „Nie, panie starozakonny – mówią z udawanym szacunkiem – opuść nam osiem złotych, dziesięć”, ale Beniumin Lejzer wie, że to nieprawda i że sprzedaje je tanio. Mendel, chasydzki złodziejaszek, który postawił sobie na środku targu wielki kram ze skórami, sprawił, że spadają ceny, więc o co się dziś targują ci goje, no? Jeden wmawia drugiemu to, o czym