276 Pisma wojenne [15]
Żyda, wyrzucono. Po zakończeniu walk w Polsce został członkiem Judenratu i piastował w nim różne urzędy. Z powodu swej przeszłości nie cieszył się zbyt wielkim zaufaniem. Szeptano, że robił jakieś tam (?) bajeczne interesy, a kiedy był kierownikiem wydziału mieszkaniowego, mówiło się, iż obraca złotem… Powiadano, że służył Niemcom tak, jak kiedyś Polakom. Jako dziennikarz nie odegrał żadnej roli. Ze względu na kontakty z policją w swojej gazecie zestawiał i opracowywał kronikę kryminalną.
Chłopak zastrzelony na Smoczej
Wczoraj wieczorem na ul. Smoczej został zastrzelony żydowski chłopak. Stało się tak, ponieważ szedł ulicą po dziewiątej wieczór (koło pół do dziesiątej)626.
Zły znak
W prasie warszawskiej ukazało się zarządzenie o tym, że osobom niebędącym Niemcami [9] nie wolno od tej pory osiedlać się w powiecie warszawskim. Wedle tego, co napisano, powodem miał być rzekomy brak mieszkań. Ukazanie się tego zarządzenia wywołało wielki niepokój wśród Żydów. Mówi się wprost, że przed wysiedleniami z Krakowa627, Łodzi628 i Lublina629 ukazały się podobne obwieszczenia. W związku z tym nasiliły się pogłoski o wysiedleniu z Warszawy.
W getcie jest pewniej…
Jak się dowiadujemy, Niemcy przenoszą do getta swoje zakłady. I tak np. mieli przenieść fabrykę „Astra”630, pracującą na potrzeby wojska. Jak się podejrzewa, Niemcy czynią to ze względów strategicznych.
Uwięzieni na Pawiaku
Popularny warszawski szojchet Mejlech Czerniakower został wczoraj wieczorem złapany na Dzielnej 21, (?) zabrany na Pawiak, a dziś rano wyrzucono go stamtąd martwego631.
