280 Pisma wojenne [15]
plotki, że szukano też Gancwajcha646 i kierownika jego biura Szternfelda647, ale udało im się ukryć. Podobno są w Częstochowie, dokąd wyjechali kilka dni temu za radą „zaufanych” Niemców. Nie ma jednak jednoznacznych dowodów, że zastrzeleni byli donosicielami.
Żydzi znów na Pawiaku
[14] 24 maja. Dziś wieczorem znów złapano kilku Żydów i zamknięto na Pawiaku. Ich los jest przypieczętowany.
* * *
25 maja. Interesujące fakty dotyczące Żyda Siennickiego z ul. Kupieckiej. Kilka dni temu przechodził on z żoną (?) Żelazną przy skrzyżowaniu z Więzienną648. Siennicki to stary, siedemdziesięcioletni człowiek wspierający się na lasce. Na rogu Więziennej zatrzymał go niemiecki oficer, pytając, do czego służy mu ten kij. Siennicki odpowiedział, że musi chodzić o lasce ze względu na swoją starczą słabość. Oficer zabrał go na Pawiak, tam odebrał mu laskę i kazał się odwrócić do ściany, mówiąc, że zaraz go zastrzeli. Siennicki stał tak twarzą do ściany kilka minut. W tym czasie oficer rozmawiał z kolegami, śmiał się i kpił, a potem kazał starcowi wejść do jakiegoś pomieszczenia, gdzie dano mu kilka razów paskiem i puszczono wolno. Ów zabawny żart, który przypominał „niedźwiedzi taniec”649, miał zapewne zaostrzyć apetyt Niemców przed kolacją.
[tłum. z j. żyd. Monika Polit]
ARG I 440 (Ring. I/981)
Opis: odpis powojenny, mps, j. żyd., 200×293 mm, k. 14, s. 14.
Oryg. zaginął, odpis obejmuje tylko część tekstu oryg. (10–27.05, 9–18.07.1942 r.).
