strona 439 z 920

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 439


Rozdział 4. Proza [72] 397

Gdy słuchał jej przemówienia, rozumiał ją doskonale i był z nią całym sercem i duszą. Okiem lekarza widział słabowitość w jej twarzy, [x]383, podwyższoną temperaturę, którą znać było z jej błyszczących384oczu.

Nie przemawiała głośno, [x]385, ale też nie za cicho. Gdy mówiła, wyraźnie wyczuwało się ciężką pracę serca. Bardzo starała się wydobyć ciepłe tony i mówić bez zbędnych uniesień w [głosie].

Twarz miała podłużną, bladą i trochę zapadniętą w okolicach policzków, [a przy tym] ładny nos i szare, lśniące oczy.

Właśnie te ogniki w jej subtelnych, wielkich oczach i nos, który cały czas szybko wdychał i wydychał powietrze, poruszając nozdrzami po obu stronach, dodawały wdzięku jej wychudzonej twarzy.

Ale nie tylko to przydawało jej twarzy piękna i uroku. Młodą głowę kobiety, z wyglądu około trzydziestoletniej, [x]386, wieńczyła korona387siwych włosów. To właśnie te luźno spięte siwe włosy przyciągały wszystkie spojrzenia. I rzeczywiście było co podziwiać: jej młodą twarz z opadającymi, ładnie ułożonymi siwymi włosami.

Fizyczna czystość jej urody szła w parze z umysłowymi zaletami. Wyraźnie było widać, że kobiecie tej można bezgranicznie zaufać.

Nazywała się po żydowsku Sorele Grober, ale tak wołał na nią tylko jej mąż. Wówczas Sorele brzmiało tak delikatnie i serdecznie, [x]388, że każdy mógłby gsię w tym imieniu zakochać389

[10] Doktora [x]390Etkina ona bardzo [x]391interesowała. Ale także jej mąż był dla niego sam w sobie [x]392zjawiskiem [x]393. Stanowili doskonale dobraną parę. Szczerość i prostota wyraźnie biły im z oczu [x]394. Jedyna różnica była taka, że ona była [x]395 „w gorącej wodzie kąpana”, częściej mówiła i zapalczywie dyskutowała, on zaś [x]396

przemawiał bardzo spokojnie, z dystansem i [x]397opanowaniem…

Jego nieśmiałe oczy, spoglądające spod [lekko opuszczonych] powiek, szukały partnera do rozmowy. Życzliwie i spokojnie wysłuchiwał każdego. Cała jego postawa wskazywała na człowieka, który przedstawia sobą dużą wartość, lecz nie okazuje tego, bo jest bardzo skromny i ma dobre maniery…