strona 648 z 920

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 648


606 Rozdział 5. Dramat [87]

Stefcia

Kiedy nie ma za co. My naprawdę z przyjemnością.

Zylberman

Przy okazji to ja mam jeszcze jedną prośbę… Może ja zanadto zawracam głowę? Mnie jest przykro…

Stefcia

Nie, dlaczego? Pan jest bardzo miły.

Zylberman

Jak pani ładnie powiedziała… Od razu widać, że artystka!

Stefcia

Więc o co się rozchodzi?

Zylberman

Widzi pani, jest taka sprawa: mieszkania trzy mieszka Feinmesser. To jest najbogatszy lokator w naszym domu i on najwięcej daje na komitet. I to jest właśnie to niedobrze.

Stefcia

Niedobrze, że płaci?

Zylberman

Nie to. On ma córkę.

Stefcia

No to co?

Zylberman

I tu jest właściwie ten pies pogrzebany.

Stefcia

Jaki pies?58

Zylberman

Nie pies. Córka.

[41]                                                      Stefcia

Córka jest pogrzebana?