strona 663 z 920

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 663


Rozdział 5. Dramat [87] 621

Marian

Gdzie odstawić talerzyk?

Ada

Na półkę. (zdejmuje ze stołu)

Marian

Tak przyjemnie patrzeć, kiedy się krzątasz. Co zrobić z obrusem?

Ada

Włóż do szuflady.

Marian

Ja, widzisz, całe życie marzyłem o tym, żeby mieć przy sobie taką małą gosposię. Czy tobie już ktoś mówił, [57] że jesteś uosobieniem kobiecości?

Ada

(zmieszana) Obrus włóż do szuflady…

Marian

(podchodząc do niej) Dlaczego się zarumieniłaś?

Ada

Wcale się nie zarumieniłam.

Marian

Gdybyś wiedziała, jak ci z tym ładnie, to byś się stale rumieniła.

Ada

Obrus włóż do szuflady…

Marian

(bierze ją za rękę i przyciąga) Czy tobie też jest tak dobrze ze mną, jak mnie z tobą?

Ada

Tak… Nie wiem… (chce wyrwać rękę)

Marian

No, powiedz! Powiedz! Przecież wiem, że chciałaś jeszcze coś powiedzieć… Co chciałaś powiedzieć?

Ada

Żebyś włożył ten obrus do szuflady.