strona 68 z 920

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 68


26 Rozdział 1. Organizacja, instytucje, warunki bytowe [2]

na ryzyku… Mówi się, że podczas nocnej rewizji w mieszkaniu jednego z dyrektorów nagle przez okno zaczęły do ogrodu wylatywać butelki. Jedna z nich spadła na głowę pilnującemu121, który następnie pozbierał te butelki. Mówi się, że były w nich poukrywane dolary. Centrala szmuglu dawała utrzymanie setkom ludzi, nie wspominając już o niemieckich, polskich i żydowskich policjantach.

Kiedy teatr Nowy Azazel (tak go nazwano) były już gotowy i miał się otworzyć (swoją drogą, z teatru na ponad 500 miejsc zrobiono prawdziwy cukiereczek, aż miło było patrzeć, jak schludnie, czysto i ze smakiem go urządzono), okazało się, że z koncesją jest coś nie w porządku. Nie ma koncesji. Nie pomogły „znajomości” ze szmuglu czy łapówki, które – jak mówią – opiewały na dość pokaźne sumy, koncesji nie udało się dostać. Trzeba było, choć z ciężkim sercem, zwrócić się do konkurencji, tzn. do posiadaczy koncesji dla Eldorado122, do owej pani z szerokimi „znajomościami”, która w ciągu kilku dni otrzymała od władz niemieckich drugą koncesję na teatr żydowski – Nowy Azazel. Szczęśliwie udała się premiera rewii Di lustike kapele123. Wystąpili aktorzy Chaim Sandler, Chana Lewin124, Roza Gazel125, Roza Sandler126, Dawid Hamburger127, Jankew Wajnberg128, Josef Najwirt129oraz wielu nowych, niezawodowych artystów. Rewię wystawiono z przepychem, z bardzo bogatą scenografią. Wszystkim artystom uszyto specjalnie kostiumy z najlepszych materiałów, nie mówiąc już o samym Sandlerze, który miał na sobie nowy biały frak, czarny frak oraz biały smoking i czarny smoking, a wszystko to z najdroższych materiałów i jedwabiów. Sama scenografia oraz kostiumy kosztowały dziesiątki tysięcy złotych. Po rewii, która, swoją drogą, była na odpowiednim poziomie, tłumy tam nie ciągnęły, gdyż – jak było do przewidzenia – zanim się przyzwyczaili, ludzie bali się tam chodzić. Znalazła się więc wymówka, żeby poziomem „równać w dół” do „Smoczej”. Później wystawiono nawet Motke ganewa130