strona 808 z 920

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 808


766 Rozdział 6. Folklor [94]

Niech się jemu bb[…]bb tyle razów,
Ile zdrowia kosztowało mnie kepi228 mojej córki.

* * *

Niech już połamie szyję i kark
Wraz z moim futrem ze źrebaków.

* * *

Jeśli nie pomogły żadne armaty, czołgi i karabiny,
To jak mają pomóc nasze lisy.

* * *


Boże chroń od takich żołnierzy,
Którzy zależą od damskich kołnierzy.


* * *

[32] Stalin pokazał mu, co znaczy nauczka,
Kiedy złapał pierwszy moskiewski mróz.

* * *

Hitler na wszystko krzyczał „nScheissen229,
Aż skończyły się letnie, gorące dnie.

* * *

Niemieckie komunikaty zaczęły teraz bredzić
I szukać wyjścia za pomocą futrzanych czap cadyków230.

* * *

Rosyjskie wszy już nieźle mu zachodzą za skórę,
Skoro musi zabierać rabinowi futro piżmowe.

* * *

Mogę się założyć, że będzie kozłem ofiarnym,
Wraz z nutriami i bobrami.

* * *

Cholera niech trafi matkę jego matki,
Niech on płonie na ogniu z wszystkimi futrzanymi błamami.