RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Pisma rabina Kalonimusa Kalmana Szapiry

strona 119 z 380

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 119


Podręcznik adepta [1] 85

i Tory, i za każdym razem spoglądał w siebie i dostrzegał skazę i chorobę i próbował ją uleczyć i naprawić! „Któż okaże się niewinny przed sądem?” Ale przynajmniej wówczas człowiek wie, że po otrzymaniu kary w Gehennie wróci do Niego, NIBB, by jego dusza najwyższa została wpleciona w wieniec życia468. Ale nie! Czy można wątpić, jak wypadnie jego sąd na Wysokościach, skoro samemu sobie tak źle się jawi, że aż drży z obrzydzenia do samego siebie? Któż wie, co się z nim stanie? Kto wie, czy Pan nie odrzuci go od siebie? Cóż może teraz zrobić? Chce zedrzeć z siebie swoje ciało, ale teraz niestety nie ma już rady. Płacze [więc] i wyraża skruchę, ale [nawet] sam wstydzi się skruchy i nawrócenia, gdyż nawrócenie polega wszak na tym, by od tej chwili porzucić żądze i nie grzeszyć więcej. Ale przecież nie ma już w nim popędu, nie będzie żył, by utwierdzić Pana, że więcej nie zgrzeszy!

W tym czasie doznał ataku (fatakf) serca i hałas zrobił się w jego domu, sprowadzają lekarzy i robią mu niezliczone zastrzyki, podskórne i domięśniowe. A on jeszcze odzyskuje przytomność i patrzy, jak smutek ogarnia dom. Żona jego rozpacza, krzycząc, że nie ma już po co żyć. Syn płacze i woła: „Władco Świata, póki jeszcze puls bije, zlitujże się i daj mi ten drogocenny dar – mojego ojca, droższego nam ponad wszystko inne!” Córki wybuchają nieposkromionym płaczem. On zaś leży cicho niczym kamień. Lekarz unosi jego rękę, asystent lekarza unosi jego nogę, jakby to nie były już jego członki. Serce kurczy się i przyspiesza, jakby Anioł Śmierci ciążył mu, napierał i popychał do grobu. A tam spełni, [24] co ma spełnić. Wzdycha ciężko i chrapliwie, wysiłek serca i płuc jest jak praca drwala, jakby „ścinał cedry i ścinał dęby”469. Teraz lepiej mu nieco i spieszy przekazać dobrą nowinę i pocieszyć swych bliskich, daje znać poruszając wargami, że trochę mu się poprawiło. Ale czymże jest mądrość, ludzka rada i biegłość wobec Pana Zastępów? Wzywali różnych lekarzy i różnych leków próbowali, ale gdy nadeszła jego godzina, musi odejść. I zobacz jak Sefer ha-Zohar opisuje, co dzieje się wówczas z nieszczęsnym człowiekiem470: ee„Gdy przychodzi czas, by człowiek umarł, posłaniec króla471 zstępuje i staje u jego stóp z ostrym mieczem w dłoni. [Umierający] podnosi wzrok i widzi ściany swego domu objęte płomieniami ognia [...] i w tej straszliwej wizji widzi go [Anioła Śmierci] całego w oczach, odzianego w ognistą szatę, [który] staje naprzeciw człowieka [...] i trzy krople są na jego mieczu [...] A kiedy widzi go, drży jego ciało i duch, a jego serce zamiera z niepokoju, bo jest472królem ciała. A duch jego opuszcza jego członki i żegna się z ciałem, jak człowiek, który żegna się z towarzyszem, by udać się w inne miejsce. I biada nad tym, co uczynił473, ale bezskutecznie474, skoro nie zastosował remedium nawrócenia wcześniej, zanim nadeszła ta godzina475. Boi się476ów człowiek i chciałby się schować gdzieś, ale nie może. A ponieważ widzi, że