RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Pisma rabina Kalonimusa Kalmana Szapiry

strona 136 z 380

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 136


102 Podręcznik adepta [1]

myślał, że już się poprawił. Dlatego musimy udzielić ci przestrogi naszych świętych, pobożny chłopcze i adepcie, zarówno w kwestiach, z którymi już się zapoznałeś, jak i w tych, o których zaczynamy cterazc mówić, z pomocą Pana, NIBB. Powiadamy ci, że jeśli chcesz z pomocą Pana działać w tej dziedzinie, i jeśli pragnie twoja dusza ująć wodze, by zapanować nad ciałem, myślami i dyspozycjami, itp., nie działaj w biegu, odrzuć pośpiech. Wedle świętej chwały naszego pana, nauczyciela i rebego Beszta, NBBPS, [należy] zarzucić pośpiech oraz spokojnie i z rozwagą każdą rzecz rozpatrywać, bez oszukiwania siebie.

A teraz powróćmy do tego, co wspomnieliśmy powyżej. Musimy ściągnąć przyodziewek nieczystości i złego pożądania z tej części duszy, która ukazuje się w nieprzystojnym wzruszeniu się. Ale jedynie oprzeć się tej żądzy, to pozwolić jej płonąć w nas nadal, i wciąż naciągać na nią brudny przyodziewek. Jednak zdejmiemy i odrzucimy to złe odzienie, i nie tylko będziemy pożądać, ale tę część naszej duszy, która się przebudziła, obnażymy, ściągając z niej szaty zła. A wtedy zyskamy część duszy dla samego wzruszenia, które jeszcze wprzęgniemy w służbę Panu. A jak to uczynić? Jak już przytoczyliśmy powyżej w Chowat ha-talmidim ze świętej księgi na temat wersetu „Odejdź od zła […]”548, poprzez czynienie dobra będziesz mógł odwrócić się od zła, będziesz pomnażał naukę i dobre uczynki, i w ten sposób zły popęd cię opuści. Ale czy możemy my, niegodni, pomyśleć sobie, że zabijemy zły popęd? Że żyć będziemy bez żądzy i że nikogo nie pociągnie za sobą jego popęd w jakiejś sytuacji? I cóż zrobi nieszczęśnik w tej złej godzinie, jak zdusi podstępny spisek żądz i wzruszenia?

A na to odpowiemy: wejrzyj w siebie, uważnie słuchający czytelniku, a dostrzeżesz pewne prawo ludzkie. Jeśli [człowiek] zwróci uwagę na jakiś impuls duszy, drgnienie wyobraźni, woli lub uczucia, miłości, bojaźni lub pozostałych dyspozycji duszy, nawet jeśli myśl swoją tym zajmie, jeśli ów impuls stanie się przedmiotem myśli, poprzez tę uwagę myśli ów impuls będzie rozwijać się, wzmacniać i poruszać. A jeśli myśl nie zatroszczy się o impuls duszy, a jedynie dostrzeże wyobrażenie, kochanie, lęk jako takie, wówczas rezultat tej uwagi będzie odwrotny – impuls osłabnie, [29v] a nawet całkiem wygaśnie. I nie tylko uwaga, ale samo patrzenie – kiedy człowiek obserwuje w myśli impuls, który w nim zachodzi – choć przebiega w myśli właśnie, zaciera tak impuls, jak i myśl. Na przykład przedstaw sobie w wyobraźni osobę ci najbliższą, do której widoku przywykłeś. Kiedy będziesz wzmacniał ten impuls, czyli to wyobrażenie, które pojawia się teraz w tobie, szczególnie kiedy i myśl zaangażujesz i przywołasz sobie, jak ta osoba je i jak pije, a także sposób jej mówienia itp., wtedy poruszy się i rozwinie w tobie impuls wyobraźni. W innym wypadku, gdy nie zatroszczysz się o ów impuls i jego treść, ale zajmujesz się impulsem jako takim i wyobrażeniem jako takim, i zastanawiać się będziesz, czy przedstawić sobie dany obraz czy nie – kiedy tylko zaczynasz myśleć o nim samym, ale nie kiedy już będziesz myślał o nim, tylko kiedy zaczniesz patrzeć w myśli na obraz, który pojawił się w twojej wyobraźni, i myśleć sobie: „Jakie wyobrażenie sobie teraz przedstawiam? Mojego ojca?” – otóż od samego takiego patrzenia, obraz rozmyje się w twojej wyobraźni. Im bardziej będziesz zajmował się obrazem jako takim, tym bardziej rozmyty on będzie, aż całkiem się zatrze