RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Pisma rabina Kalonimusa Kalmana Szapiry

strona 158 z 380

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 158


124 Podręcznik adepta [1] „chora z miłości?”630

A gdy nadchodzi szabat, człowiek pozostawia ten świat, jego zgiełk i wrzawę. Szczególnie podczas „trzeciego posiłku”, kiedy wchodzi do Świętego Świętych, do „najbardziej wewnętrznej komnaty”, powierza się Świętemu, NIBB, wówczas wszystkie pragnienia duszy, jej udręki i żale dni i nocy z całego tygodnia wracają i ukazują mu się, czasami jako silne pragnienie – „Pociągnij swego sługę ku swej woli […]”631, a niekiedy jako dojmujący ból, kiedy dusza woła: „Popatrz, Panie, zadali mi ciosy i zranili mnie. Od Ciebie mnie odciągnęli!”. I płacze: „O Panie, ulecz ją”632.

Miejsce spotkań towarzystwa będzie dla każdego z nich miejscem uświęconym, „miejscem Bożym”633, łaźnią, w której obmywa i oczyszcza się dusze, wejściem do „obozu Szechiny”634, która tam się znajduje. Wchodząc tam będzie sobie wyobrażał, że wychodzi z dziedziny tego świata do przedsionka niższego Edenu635, który obniżył Pan do domu zgromadzeń. Jego serce będzie cieszyć się i radować drżąc z wielkiego szczęścia, że zasłużył sobie jeszcze w tym świecie, by skryć się pod skrzydła Szechiny. W każdym razie w chwili, gdy znajdzie się w domu zgromadzeń, ogarnie go radość i myśli skieruje na Szechinę świętą, która jest wśród nas, aby radował się, gdy znajduje się w domu spotkań i koncentrował się na świętej Szechinie w swym wnętrzu. „Dusza moja choruje z miłości do ciebie. Proszę Cię, Boże, ulecz ją, ukazując jej rozkosz swego blasku”636. I wtedy wchodzący wzbudzi w sobie pragnienie, [37] by odkrył Pan w jego sercu iskrę rozkosznego blasku i dostojeństwo mocy, które tam się znajdują.

Chociaż wszyscy połączą się miłością braterską, wszyscy miłować się będą wielce, to jednak każdy wybierze sobie jednego towarzysza, przed którym odkryje co skrywa jego serce – tak sprawy duchowe jak i materialne, troski i radości, upadki i wzloty. A jego towarzysz wysłucha go i pocieszy, doradzi i uraduje w miarę możliwości. Będzie służył mu radą w sprawach duchowych, wskaże drogę wedle swej wiedzy i doświadczenia. A tamten mu się odwzajemni.

Członkowie kompanii nie będą opowiadać i ujawniać wszystkim sposobów działania i przedsięwzięć świętego towarzystwa. Nie będą się chełpić przynależnością doń wobec innych, gdyż jak rzekł Pan, gdy dał Mojżeszowi drugą parę tablic637: „Nie masz nic piękniejszego ponad skromność”638. Święty Zohar objawił się, kiedy Szimon bar