234 Wprowadzenie do chasydyzmu [2]
wymieniono również pewne zasady, na przykład jak odizolować się od otoczenia, gdy jest się samemu, ale też gdy w izbie przebywają inni ludzie, oraz by przed modlitwą nie odmawiać wielu psalmów w przylgnięciu599, tak by nie osłabić ciała, które [wówczas] nie mogłoby modlić się w przylgnięciu600. W Jom ha-Kipurim przed Neila [należy] zaś odmówić machzor z w „prostocie umysłu”601, tak, by Neila móc odmawiać w wielkim przylgnięciu602. Gdy ktoś modli się w „prostocie umysłu”, niech czyta z siduru, ale gdy przylgnie do wyższego świata wówczas lepiej, by zamknął oczy, myśląc, że dobrze, żeby pomógł mu Pan nastroić intencję i trwać w przylgnięciu przez połowę, albo i całą modlitwę. Kiedy osłabnie, [niechaj] modli się wedle swych możliwości z „małą intencją”603, aż do Alejnu604. Zapisano tam nawet, co powinien czuć, gdy dostąpi uniesienia: „Kiedy mówi w stanie przylgnięcia do wyższego świata, nie ma żadnych zbędnych myśli, przychodzi doń wówczas prorocza myśl: »Z pewnością będzie tak a tak«. Czasem słyszy, jakby mówił, bo przylgnął do niego podczas modlitwy głos Wysokości, głos Jego Tory. I słyszy głos przepowiadający przyszłość, i opanowuje go myśl prorocza, »a będzie tak z pewnością […]«, wtedy usłyszy, jakby mówił, gdyż przylgnie wywyższony głos i głos Jego Tory do jego modlitwy, usłyszy więc głos prorokujący”605. Nawet znane nam spożywanie wódki, tańce i rozmowy chasydów zostały zaniedbane, a wręcz zaprzestano ich całkowicie jako zbędnych. Wielu spośród współczesnych nam chasydów myśli sobie na przykład tak: „Czy nie możemy być chasydami, bo nie pijemy wódki?” „Czy mówi o tym Szulchan aruch? [19] Także i księgi chasydzkie tego nie nakazują”. Nie wiedzą, że choć nie są to rzeczy nakazane, przyczyniają się do pobudzenia chasydzkiej aktywności w człowieku. Doszło więc do tego, że mamy chasydów, którzy nie różnią się niczym od religijnie gorliwych nie-chasydów. Co gorsza – nie wiedzą nawet, czego wymaga chasydyzm od tych, którzy podążają jego ścieżką, ani jakie jest znacznie [słów]: „Przybędę, kiedy twoje źródła wytrysną na zewnątrz”, od czego Mesjasz uzależnił swe przyjście, oby nadszedł rychło. Wśród licznych naszych przewin również studia nad Torą słabną i nie studiuje się jak niegdyś. A jeśli już ktoś studiuje, to mało się uczy. Nie na tym polega chasydyzm. Jeśli ci, którzy mienią się chasydami naprawdę chcą przylgnąć do „sprawiedliwych świata”606, czyli Beszta i jego uczniów NBBPSŚW, ale nie ma w nich zainteresowania czymś więcej – „sprawą małą i sprawą dużą”607 z chasydyzmu Beszta, a po prostu studiują Torę i baczą na przykazania, mogą nazywać się równie dobrze tak, jak inni, nie będący chasydami.
