sprawę, świadczy to, że odpowiedzi na tę interpelację Rada Stanu udzieliła w swoim raporcie skierowanym do cara dopiero 5 maja 1830 roku569. Ale w rezultacie debaty sejmowej w roku 1825 postanowiono, za przykładem Rosji, powołać do życia warszawski Komitet Starozakonnych570, który miał się zajmować wszystkimi kwestiami żydowskimi bez wyjątku.
Widząc niewielkie rezultaty, jakie przyniósł dekret z 1823 roku o rozpowszechnianiu pracy na roli wśród Żydów, Komitet również zainteresował się tą sprawą. 26 lipca 1826 roku zażądał od swojej Izby Doradczej dostarczenia materiałów dotyczących osiedlenia Żydów na roli, jak również przyczyn wywołujących w nich uprzedzenie do rolnictwa oraz tego, jakie środki należy podjąć, aby pobudzić w nich chęć do prac rolnych, przez co staliby się oni pożyteczni dla siebie samych i dla państwa571. Zanim Izba Doradcza udzieliła odpowiedzi, porozumiała się, jak to było w jej zwyczaju, [47]{49} z żydowskimi działaczami na prowincji, z których część była arendarzami dóbr zaznajomionymi z tematem. Dopiero na podstawie takiej ankiety, jak również zgromadzonych materiałów, Izba przedstawiła rozszerzone dane.
Nawiasem mówiąc, Izba Doradcza już wcześniej poruszyła w Komitecie kwestię
Żydów w rolnictwie. 15 listopada 1825 roku przesłała mu wspomniany już wyrok nakładający na kaliskich kandydatów na kolonistów karę w wysokości 84 złotych i 15 groszy, a następnie poinformowała go, że Żydzi sami założyli i utrzymywali stowarzyszenie wspierające biednych żydowskich kolonistów. Jednak widząc, że władze wykonawcze szykanują kandydatów i już zawczasu obrzydzają im rolnictwo, zrezygnowali z dalszych starań wokół tworzenia takich organizacji.
W swoim sprawozdaniu Izba Doradcza podzieliła przeszkody niepozwalające na
to, aby Żydzi zajęli się rolnictwem, na trzy kategorie:
1) trudności, jakie stwarza dekret z 1823 roku, o którym była już mowa,
2) utrudnienia w przepisach wykonawczych, również już wcześniej wspomniane,
3) przeszkody będące skutkiem sytuacji polityczno-ekonomicznej Żydów jako
pozbawionych praw obywatelskich.
Ostatnią przeszkodę podzielono następnie na trzy kwestie: a) polityczne równouprawnienie dla Żydów, b) specjalne żydowskie podatki, c) samowola wobec Żydów ze strony administracji, zwłaszcza podczas interpretowania prawa.
Odnośnie do a) Izba zapewniała, że jeżeli nie zostaną zniesione ograniczenia dla
Żydów, żydowskie rolnictwo będzie politycznym „monstrum”. Każdy chłop jest przywiązany do kawałka ziemi, który posiada, ponieważ jest to jego majątek i źródło utrzymania. Dlatego bardzo zajmuje go kraj, [48]{50} w którym leży jego majątek. Jednak człowiek, którego przepisy skazują na los wędrowca, którego można dowolnie przez czyjąś samowolę przepędzać z miejsca w miejsce, który musi płacić za możliwość mieszkania w tym czy innym mieście i którego dotykają jeszcze inne prześladowania, musi być takim stoikiem jak Sokrates, aby nie przejmować się wszystkimi nieszczęściami, które funduje mu kraj, i być przywiązanym do niego na równi z innymi mieszkańcami. Byłoby wprost głupotą ze strony Żydów, gdyby poświęcali oni swój ostatni
569 □ jak wyżej.
570 □ Kom[itet] Staroz[akonnych.
571 □ Rada Admin[istracyjna], nr [---].