RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Pisma Chaskiela Wilczyńskiego

strona 298 z 470

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 298


[52]{54} Przy każdej okazji, w każdej swojej prośbie i petycji, żydowscy reprezentanci nie ustawali w zwracaniu uwagi władz na potrzebę przewarstwienia zubożałych żydowskich mas, a zwłaszcza ich kolonizacji na ziemi rządowej.
Wspomniane już petycje z lat 1820 i 1822 w sprawie ułatwienia Żydom dostępu
do rolnictwa również później były ponawiane. W prośbie skierowanej do Aleksandra I przez żydowskich przywódców ze wszystkich województw skarżą się oni, że zabierając Żydom jeden sposób zarobkowania, nie daje się im innych możliwości utrzymania się573. Co mają zrobić, z czego mają żywić rodziny ci, którzy stracili źródło dochodu z powodu tego zarządzenia, i nie pozwala się im na znalezienie innych źródeł dochodu, a jeśli już, to dla większości jest to takie zajęcie, do którego nie mogą sięgnąć z powodu braku środków albo biedy. Nie zubożałyby tysiące rodzin, gdyby powoli, stopniowo i systematycznie przeprowadzono Żydów od jednego zajęcia do drugiego, podczas gdy teraz z powodu całkowitego ubóstwa nie są oni już w stanie przejść do takich zawodów,
jakich życzyłby sobie rząd.
Według autorów petycji, przede wszystkim należy Żydów zrównać w prawach,
ponieważ to spowoduje również polepszenie ich sytuacji ekonomicznej. Jako przykład zostaje podany Zalman Posner i syn Szmula Zbytkowera, Berek Szmul, którym pozwolono na nabycie dóbr ziemskich. Wprowadzili oni w swoich majątkach takie ulepszenia, o jakich nawet nie myśleli chrześcijańscy ziemianie, co pociągnęło za sobą dobre skutki nie tylko dla nich samych i skarbu państwa, ale również dla ogółu, ponieważ sytuacja chłopów w ich dobrach bardzo się polepszyła w porównaniu z innymi dobrami.
Reprezentanci żydowskiej burżuazji oczywiście przede wszystkim bronili interesów
bogatych i ostrzegali rząd, że jeśli nie zezwoli się Żydom na nabywanie dóbr, [53]
{55} wywiozą oni swój kapitał zagranicę, gdzie mogą swobodnie kupować majątki.
Dopiero w drugiej kolejności domagali się oni warunków zachęcających Żydów do
rolnictwa. Ostrzegali przy tym, że nie będzie to możliwe do zrealizowania, jak długo
będą istniały takie przeszkody jak dzisiaj. O tym, że Żydzi nie boją się pracy, świadczy, według nich, praca Żydów przy budowie szos, gdzie ojcowie rodzin z żonami i dziećmi tłuką kamienie. Ale również do tej pracy Żydzi nie wszędzie są dopuszczani, tak samo jak w rządowych fabrykach.
W swoim memoriale, z którym 10 maja 1829 roku Izba Doradcza Komitetu Starozakonnych zwróciła się do ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego i w którym pytała go, co wyniknie w końcu ze wszystkich projektów w sprawie Żydów, które opracowała i dostarczyła Komitetowi, również szeroko omawiano kwestię osiedlenia Żydów na roli574. Kilka dni później, 26 maja 1829 roku, wielu uznanych działaczy społecznych z Warszawy575 zwróciło się w tej samej sprawie do Mikołaja I z petycją podpisaną przez Rafała Gutmana, Berla Horwitza, Jakuba Epsteina, Chaima Dawidsohna, Rafała Bera Perla, Meira Herschsohna, Hersza Jakobsohna, Pejsacha Muszkata576. Zwrócili oni jego uwagę na memoriał, który Izba dostarczyła władzom i który kazał również sobie przedstawić, gdzie zostały szczegółowo poruszone wszystkie



573 □ Rada Adm[inistracyjna], nr 526a, p. 215–217.
574 □ Rada Adm[inistracyjna], nr 526b, p. 171.
575 □ jak wyżej, s. 239–240.
576 □ jak wyżej, s. 239–240.