zakładów oraz zastanowić się nad sposobami ratowania poważnie zagrożonych sierocińców.
Zebrani kierownicy uznali jednomyślnie sytuację jako wręcz tragiczną i postanowili niezwłocznie skierować do AJDC i ŻSS następujący memoriał, domagający się przyjścia internatom z natychmiastową pomocą.
Internaty od dłuższego czasu są pozbawione pomocy pieniężnej, na skutek czego nie są w stanie pokrywać najbardziej niezbędnych wydatków, wyszczególnionych niżej:
1. Wydatki codziennej potrzeby
a) Internaty nie wykupiły na karty żywnościowe kontyngentowych produktów, jak mąki, cukru, soli, mydła, węgla itp.
b) Internaty nie mają możności wykupywania chleba kontyngentowego. W niektórych internatach zakupuje się chleb drogą składek dzieci, oddających swe nikłe oszczędności sierocińcom.
c) W większości internatów nie zmieniają wychowankowie bielizny pościelowej i osobistej od dłuższego czasu. Na skutek niemożliwości zapłacenia od 1 kg bielizny zł 1,50 w pralni ŻSS przy ul. Żelaznej, nie oddaje się bielizny do prania lub też bielizna swego czasu oddana, jak np. 91 kg bielizny pościelowej Internatu przy ul. Mylnej 18, nie może być odebrana.
d) W wielu internatach nie podejmuje się zabiegów leczniczych, nie wykupuje się lekarstw, nie daje się chorym dzieciom dietetycznych posiłków, nie udziela się odpowiedniej pomocy rekonwalescentom, np. w Internacie przy ul. Twardej 27 zabrakło gazy dla zoperowanej dziewczynki, a gospodyni Internatu przy ul. Mylnej 18, która podczas pracy nabawiła się tyfusu plamistego, nie mogła otrzymać po chorobie 30 zł na kilkudniowy wyjazd do Otwocka.
e) W internatach brak gotówki na zakup surówki warzywnej dla zapobieżenia awitaminozie młodzieży i dzieci, które przeszły tak ciężką zimę, nie można kupować warzyw dla sporządzenia prymitywnej zupy, nie ma na opłacenie dozorcy domu, kominiarza itp., z którymi niepodobna prowadzić dyskusji o trudnościach finansowych zakładu.
2. Wydatki zakładowe
a) Niektóre sierocińce mieszczące się w lokalach posesji pozostających pod zarządem komisarycznym są już zagrożone eksmisją z powodu braku środków na opłacenie komornego. W Internacie przy ul. Twardej 27 dziewczęta oddały zakładowi wszystkie swe [2] oszczędności, aby uratować zakład przed eksmisją. Również w innych zakładach domagają się właściciele zapłacenia komornego (przy ul. Gęsiej 6-8 domaga się komornik pod rygorem eksmisji zapłacenia zł 7000,– zaległego czynszu komornianego).
b) Internaty nie mogą opłacać składek na rzecz Ubezpieczalni Społecznej, wskutek czego niektórym internatom grozi utrata nabytego po długich staraniach prawa spłacenia zaległości w ratach miesięcznych i wszczęte zostały przeciwko nim kroki egzekucyjne.
c) Internaty nie mogą opłacać miesięcznych rat podatku skarbowego od uposażeń służbowych.
d) Internaty nie mogą opłacać rachunków za światło, wodę itd.
3. Pobory pracowników internatowych
Tragiczne położenie pracowników, utrzymujących ze szczupłych zarobków swe rodziny, zasługuje na specjalną uwagę. Większość pracowników nie otrzymuje poborów już od kwietnia br.