RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Żydowska Samopomoc Społeczna w Warsz...

strona 121 z 1311

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 121


poradnie przeciwgruźlicze, poradnie dermatologiczne, lecznice dentystyczne, punkty szczepień ochronnych, zakłady kąpielowe i dezynfekcyjne, punkty nieodpłatnego zaopatrzenia w środki lecznicze, opatrunkowe, środki dezynfekcyjne itp.
W ostatnich czasach TOZ szczególną wagę przywiązuje do zapobiegania niebezpieczeństwu epidemii. W Warszawie ustanowiono specjalną Komisję do Walki z Epidemiami, która już zorganizowała patrole sanitarne, zakłady dezynfekcyjne, kolumny dezynfekcyjne, zakłady kąpielowe, pralnie i zakłady strzyżenia włosów oraz inne przedsięwzięcia nakierowane na zwalczanie zagrożenia epidemią.


5) Opieka nad sierotami i dziećmi
W wyniku operacji wojennych i wytyczenia granicy demarkacyjnej bardzo duża liczba dzieci została pozbawiona opieki rodzicielskiej. Do tego doszło jeszcze wiele rodzin, które nie były w stanie zapewnić odpowiedniego wyżywienia swoim dzieciom. Także tutaj musiał wkroczyć AJDC za pośrednictwem stowarzyszeń CENTOS.
Poza wymienionymi w punkcie 1) kuchniami dziecięcymi zatroszczono się o dodatkowe wyżywienie dzieci w ogniskach i w ogródkach jordanowskich, a sierotom i dzieciom pozbawionym opieki zapewniono miejsca w sierocińcach, internatach i półinternatach.
AJDC w wymienionych wyżej zakresach czynił wszystko, co w jego mocy, stosownie do posiadanych przez siebie środków. Ale nie wolno robić żadnej tajemnicy z tego, że dokonania znajdują się daleko w tyle za potrzebami. AJDC zamierza w najbliższym czasie kontynuować i rozwijać swoją działalność oraz rozszerzać ją na dalsze obszary. W pierwszej kolejności należy podjąć zakrojoną na szeroką skalę akcję przywracania produktywnego elementu żydowskiego do działalności zarobkowej. Tam, gdzie istniała pilna potrzeba, AJDC nie ociągał się z dostarczaniem znacznych sum w celu natychmiastowego załagodzenia nieszczęścia. Nadal będzie towarzyszył ludności żydowskiej w zwalczaniu kłopotów dnia powszedniego. Ale działalność czysto filantropijna stoi w sprzeczności z zasadami i doświadczeniami, jakie sprawdziły się w jego
długoletniej pracy.
Opieka społeczna nigdy nie może być celem samym w sobie, a wręcz przeciwnie – musi służyć określonym celom. W rzeczy samej istnieją pewne grupy, które wymagają stałej opieki. Myślimy tu m.in. o inwalidach, wdowach, niezdolnych do pracy starcach, ciężko chorych. Ale we wszystkich innych przypadkach publiczna opieka społeczna musi się kończyć, gdy został osiągnięty jej cel. Na przykład pomoc dla dzieci i młodzieży kończy się wraz z osiągnięciem określonego wieku, a pomoc skierowana do osób bezrobotnych musi ustać, kiedy znowu stają się zdolni do zarobkowania. Cel pomocy społecznej musi raczej sprowadzać się do tego, aby przejściowo bezrobotnych jak najszybciej włączyć ponownie do życia gospodarczego. Należy znowu odbudować warsztaty zniszczone wskutek wojny, rzemieślnikom i drobnym przedsiębiorcom trzeba wedle możliwości zapewnić nieoprocentowany kredyt na zakup narzędzi i na kapitał obrotowy, rozpocząć proces przebranżowienia zawodowego, umożliwić konieczne przeszkolenie elementom zdolnym do emigracji.
[12] W tym celu należy kontynuować działalność Centralnego Związku Bezprocentowych Kas Kredytowych, także rolnicze obozy szkoleniowe oraz rzemieślnicze kursy dokształcające powinny na nowo podjąć pracę. W ten sposób otworzy się możliwość