Rozporządzenie o obrocie płatniczym i pieniężnym, 500,– zł i 2000,– zł148. Jeżeli się zważy, że kredytu teraz nie ma, że zatem transakcje są wyłącznie gotówkowe, to jasnym się stanie, że w warunkach, kiedy szczupłe kapitały zostają zamrożone w sposób sztuczny, nie sprzyjają pracy gospodarczej. Drastyczny przykład skutków znajdujemy u starych zbieraczy metali i odpadków…
Żydowskich firm o większym rozmiarze nie wpisuje się do Rejestru Handlowego. Odnosi się to też do wszelkich spółek i osób prawnych, które z mocy prawa muszą figurować w Rejestrze. Władze skarbowe nie rozpatrują odwołań Żydów, nawet w wypadku kiedy wymiar jest wadliwy na skutek błędu arytmetycznego. Wszelkie ustawowe ulgi dla płatników Żydów zostały zniesione. Tak samo pozbawiono tych ulg wszystkie instytucje o charakterze kulturalno-oświatowym, charytatywnym itp. W wielu przedsiębiorstwach nie sprzedaje się Żydom towaru, a uderza to szczególnie rzemieślnika Żyda i drobny oraz średni przemysł, który nie może nabyć potrzebnych do produkcji surowców. Rzemieślnik Żyd nie może przenieść warsztatu pracy do innego lokalu: uważane to jest za tworzenie nowej placówki, na co Żyd nie otrzymuje zezwolenia. Uderza to boleśnie ewakuowanych rzemieślników, którzy w nowym miejscu zamieszkania nie mogą pracować i zarobkować w swoim zawodzie. Na podstawie zarządzenia o pracy przymusowej dla Żydów nie wolno rzemieślnikowi Żydowi sprzedać narzędzi pracy ani wydzierżawić, jak również tymi narzędziami inaczej dysponować. Korzystanie z kolei jest Żydowi wzbronione, wobec czego pozbawiono żydowskie życie gospodarcze swobody ruchów (utrzymanie bezpośredniego stosunku z źródłami zakupu, przemysłem itd.). Stałe rekwizycje w przedsiębiorstwach i mieszkaniach bez nakazów i pokwitowań. Łapanie na ulicach do pracy przymusowej, wobec czego rzemieślnik i kupiec nie mogą wychodzić na ulicę ani w swoich sprawach zawodowych, ani nawet na wezwanie władz i urzędów. Brak jasności i pewności prawnej sytuacji gospodarczo czynnego Żyda uniemożliwiają wszelką pracę. W chwili obecnej czynione są z rozporządzenia władz remanenty w przedsiębiorstwach handlu i produkcji tekstyliów, obuwia i skór. Rozporządzenie dotyczy Żydów i nie-Żydów. Kiedy jednak przyszłe uregulowanie obrotu wspomnianymi artykułami władze omawiają z organizacjami zawodowymi nieżydowskimi, organizacje zawodowe żydowskie nic nie wiedzą o przyszłym losie zainteresowanych przedsiębiorstw. Jasnym jest, że w tych warunkach, kiedy w dodatku nad każdym Żydem gospodarczo czynnym wisi groźba powołania do pracy przymusowej na dwa lata, nie może być mowy o inicjatywie, planie i twórczych zamierzeniach, bez których działalność gospodarcza jest nie do pomyślenia.
Bliższe szczegóły dotyczące sytuacji gospodarczej znajdują się w memoriale złożonym przez p. prezesa Rady Żydowskiej149. Pragnę tylko jeszcze w końcu nadmienić, że daliśmy dowód, że powagę sytuacji rozumiemy, że wszystkie rozporządzenia i zarządzenia władz wykonujemy lojalnie i skrupulatnie. Jesteśmy biedni. Straciliśmy wszystko i musimy pracować, ażeby nasze rodziny utrzymać i pomóc olbrzymim rze-
148 Zgodnie z przepisami okupacyjnymi Żydzi mogli posiadać przy sobie wyłącznie 2000 zł gotówki, większe sumy należało wpłacić do banku (na zablokowane konto). Liczba 500 zł odnosi się do kwoty, którą Żydzi mogli odebrać tygodniowo od swoich wierzycieli. Zob. I. Loose, Aspekty ekonomiczno-prawne niemieckiej polityki okupacyjnej…, s. 38, 46.
149 Tekst memoriału zob. Rada Żydowska w Warszawie, dok. 50, s. 162–175.