„Awangarda Młodzieży”, nr 2(5) [3] 99
przez wojska Czerwone. Zamiast konkretnej odpowiedzi zaczęła komisja angielsko-francuska grać na zwłokę.
Wówczas Sowiety, uważając, że dalsza zwłoka stanowi dla nich niebezpieczeństwo, zdecydowały się na zmianę swej polityki. Dnia 23 sierp[nia] zostaje zawarty w Moskwie pakt o nieagresji między Sowietami a Trzecią Rzeszą, podpisany przez Mołotowa i Ribbentropa212.
Wiadomość o podpisaniu paktu wywołała na całym świecie wielkie wrażenie. Stanowisko Sowietów było dla całego świata niezrozumiałe.
Również w szeregach robotniczych spowodował ten pakt wstrząs moralny. Nieprawdopodobieństwem był pakt między awangardą socjalizmu a najbrutalniejszym systemem kapitalistycznego rządzenia – faszyzmem.
Powoli jednak zrozumiała klasa robotnicza istotne cele polityki Sowietów. Stało się jasnym dla wszystkich, że pakt ten był wynikiem trzeźwej i mądrze przemyślanej polityki rządu ZSRR. Związek Rad oddalił na pewien czas niebezpieczeństwo od siebie, zwracając ostrze zaboru [2] hitlerowskiego przeciwko państwom imperialistycznym. Korzyść dla ZSRR była kolosalna.
Hitleryzm wzmaga swą agresywną propagandę przeciwko Polsce, będąc pewnym neutralności Zw[iązku] Rad.
Półfaszystowski rząd Polski ma jeszcze jedno wyjście: Sowiety są gotowe przyjść Polsce z pomocą w zamian za przemarsz wojsk sowieckich, czekają tylko na zgodę rządu polskiego.
Ale ten nie korzysta z tej oferty, woląc wojnę z Niemcami niż niebezpieczeństwo przewrotu komunistycznego i posiadając do tego gwarancję nietykalności terytorialnej ze strony Anglii.
Wobec rosnącej agresywności Niemiec przeprowadza rząd polski częściową mobilizację. Dnia 20 sierpnia występuje Ribbentrop w imieniu rządu Rzeszy z ultimatum dla Polski, zawierającym słynne 16 żądań.
Przyjęcie tego ultimatum oznaczało zupełną zależność Polski od Niemiec, wobec tego Polska ogłasza ogólną mobilizację.
Dnia 1 września o świcie wtargnęły wojska niemieckie z trzech stron do Polski, a mianowicie ze Słowacji, Śląska, Prus Wschodnich.
Niemcy prowadzą wojnę totalną systemem błyskawicznym. Otwarte miasta zostają z całym okrucieństwem bombardowane przez lotników niemieckich. Ludność i wojsko polskie ulegają szybko demoralizacji. Rząd polski i dowództwo wojskowe załamały się w krótkim czasie.
Stało się to z powodu niewiarygodnej wprost korupcji i nieprawdopodobnej ilości zdrajców i szpiegów w instytucjach administracyjnych i wojskowych.
Po czterech dniach został ewakuowany rząd z Warszawy, a po siedmiu dniach wróg stoi już pod murami stolicy.
