„Awangarda Młodzieży”, nr 6–7(9–10) [3] 113
Od socjalistów polskich, którzy nie widzą przed sobą innej drogi ku wyzwoleniu narodowemu i społecznemu, jak tylko zwycięstwo ZSRR nad faszyzmem, oczekiwaliśmy, że zmienią swój długoletni negatywny stosunek wobec Związku Rad i względem dyktatury proletariatu.
Oczekiwaliśmy, że zmienią swoje fałszywe, socjaldemokratyczne ujęcie przyszłej Polski robotniczo-chłopskiej albo że przynajmniej będą milczeć.
Nie! Nasze oczekiwania się nie sprawdziły. W miesięczniku „Gwardia” z września czytamy o ogólnopolskiej konferencji delegatów socjalistycznych, na której powstała organizacja „Polscy Socjaliści”. W deklaracji politycznej, uchwalonej na tej konferencji, a ogłoszonej we wspomnianym miesięczniku, czytamy m.in.: „Stwierdzając pozytywną rolę, jaką obecnie Sowiety odgrywają, przeciwstawiając się najkategoryczniej dążeniom do restytucji kapitalizmu w ZSRR, nie zmieniamy naszego negatywnego stosunku wobec politycznego ustroju Sowietów i wykluczamy, aby o przyszłym ustroju Europy decydować miały interesy państwowe ZSRR i dyktat stalinowskiego systemu”. A jeśli tego za mało, czytajmy dalej: „Konferencja stwierdza, że przed ludami Sowietów staje konieczność przekształcenia ustroju wewnętrznego ZSRR”.
Przecieramy w zdumieniu oczy: Kiedy i przez kogo zostały te słowa wypowiedziane? Każde zdanie jest przepełnione jadem nienawiści do dyktatury proletariatu w Związku Rad, z nienawiści do ZSRR, który właśnie dzięki dyktaturze proletariatu mógł przez 20 lat przygotować się, aby móc obecnie sam jeden dumnie toczyć bój o wyzwolenie proletariatu całego świata. Tę dyktaturę nazywają polscy socjaliści nienawistnie dyktatem stalinowskim i wzywają masy sowieckie, aby ten „dyktat” usunęły.
Nie jest więc dziwnym, że po takiej deklaracji, ci sami socjaliści, którzy w zeszłym miesiącu nazwali rząd emigracyjny w Londynie rządem „siucht” i kombinacji politycznych, obecnie (w dalszym ciągu deklaracji) tak oświadczają: „Obecny rząd emigracyjny Konferencja [?] uważa za chwilową reprezentację interesów polskich wobec państw prowadzących wojnę”. Aby jeszcze wyraźniej dowieść, że oni, polscy socjaliści, niczego nie nauczyli się z wydarzeń ostatnich dni i że nie mają zamiaru rewidować swych dawnych, fałszywych socjaldemokratycznych poglądów, kończy się deklaracja polityczna tymi słowami: „Konferencja poleca powołanym przez siebie organom szczegółowe opracowanie zasad przebudowy ustroju państwa (polskiego – red.), biorąc za podstawę zasady programowe, uchwalone na zjeździe radomskim”. Zasady programowe uchwalone na zjeździe radomskim PPS w r[oku] 1937, na którym usunięto za zbytnią lewicowość – Barlickiego245,Wandę Wasilewską246[7] i Stanisława Dubois247z rady naczelnej partii.
Na podstawie starych, odrzuconych przez życie zasad PPS-owsko-oportunistycznych, mają – wg Polskich Socjalistów – być opracowane zasady przyszłego życia państwowego Polski socjalistycznej!!!
