6 „Jugnt-Ruf”, nr 1 [1]
siłą objął umęczone masy żydowskie. W Polsce, we Francji, w Belgii czy w Holandii – wszędzie, gdzie faszyzmowi niemieckiemu udało się postawić nogę – społeczności żydowskie stały się pierwszym obiektem jego sadystycznego, niszczycielskiego szaleństwa.
Jak czarny cień towarzyszy zawsze faszystowskiemu przemarszowi krwawa fala straszliwych, antyżydowskich prześladowań i zarządzeń. Liczne żydowskie osadnictwo w Polsce, tak jak mniejsze żydowskie społeczności w zachodniej Europie, zostało zdruzgotane pod ciosami [niczym] nie ograniczonego, materialnego rabunku i krwawej polityki wyniszczania. Jeśli politycznie masy żydowskie nie zostały złamane, pomimo wszystkich prześladowań i wypędzeń, to jednak materialnie całkowicie je unicestwiono. Życie ludu żydowskiego w warunkach faszystowskiego terroru przekształcone zostało, przede wszystkim pod względem gospodarczym, w obolały, zrujnowany cmentarz.
Nie przypadkiem triumfujący niemiecki faszyzm z takim impetem rzucił się na żydowskie pozycje gospodarcze. Tutaj mógł bez oporu przeprowadzić swe łupieżcze plany za pomocą cynicznego rabunku, plądrowania i masowych wypędzeń. Pewnie faszystowska żądza rabunku nie oszczędziła i innych części zniewolonego społeczeństwa [5] w okupowanych krajach. Także tu przyniosła zatrważające spustoszenie i zniszczenie, lecz gospodarczej podstawy danego społeczeństwa nie była w stanie zniszczyć. Rolnictwo i przemysł bez wątpienia straszliwie ucierpiały. Nie do oszacowania są tu szkody i lata przeminą, zanim te sektory gospodarcze zaleczą swe rany – lecz zniszczyć ich okupant faszystowski nie był na siłach. Bynajmniej nie z powodów humanitarnych, lecz z powodu swych własnych rachunków i swego własnego interesu. Dlatego całkowicie zniszczony został zarówno handel żydowski, jak i żydowskie rzemiosło – główne źródła żydowskiego zarobku.
W warunkach okupacji faszystowskiej życie żydowskich mas wszędzie przekształcane było w koszmarny węzeł nędzy, biedy i głodu, nad którym bezustannie krążą czarne ptaki zniszczenia i śmierci.
Żydowskie życie gospodarcze, z powodu swego całościowego ukształtowania, nie mogło się oprzeć, i rzeczywiście się nie oparło, pierwszemu uderzeniu triumfującego faszyzmu. Rabunkowa polityka okupanta była niby skierowana przeciw bogatym żydowskim warstwom [społecznym], uderzyła jednak przede wszystkim w robotnicze masy żydowskie, które są całkowicie izolowane z otaczającego życia gospodarczego i skazane przez sadystyczne wypędzenia i straszliwe wyniszczenie, na zwykłą śmierć głodową. Tragedia życia żydowskich mas, tragedia utraty gruntu pod nogami i całkowicie ograniczonego gospodarczego oporu przybrała zatrważającą formę pod krwawym panowaniem niemieckiego faszyzmu. 3-milionowa masa żydowska rozrzucona po krajach centralnej i zachodniej Europy, pędzona i prześladowana, zrujnowana i zhańbiona, postawiona została na skraju wyniszczenia i śmierci.
Katastrofa żydowskiego życia narodowego nie jest jednak nieodwracalna, a tym bardziej nie ostateczna. Jest tak samo tymczasowa i przemijająca jak w ogóle wszystkie dotychczasowe faszystowskie sukces y. Z obecnej wojny imperialistycznej faszyzm nie wyjdzie jako zwycięzca. Wraz ze zdobyciem Francji, gdzie miejscowy faszyzm przez zdradę doprowadził do kapitulacji, blok faszystowsko-imperialistyczny osiągnął punkt szczytowy swych osiągnięć. Od tego momentu rozpoczyna się proces jego schyłku, który w nieunikniony sposób musi doprowadzić