RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Getto warszawskie, cz. I

strona 277 z 575

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 277


dzieci i dorosłych, aby [uczyniono z nich] żołnierzy469. Także wtedy cierpiał zwykły
człowiek z ludu. Tacy biedni, niezasobni młodzieńcy na ogół nic z domu nie dostawali. W obozie dotkliwie głodowali i gdy po trzech miesiącach męczenia się w obozie wracali do domu, nie mieli czym ratować swych wyczerpanych i osłabionych organizmów [8], a w efekcie szybko, w ciągu kilku dni lub tygodni, umierali. Liczba takich młodzieńczych ofiar sięga setek fi kilku tysięcyf470.
W pierwszych tygodniach niemieckiej okupacji czynione były w Warszawie próby
otwarcia prywatnych i średnich szkół, których budynki oszczędzone zostały od zbombardowania. Szereg żydowskich szkół średnich, jak Kryńskiego przy ul. Senatorskiej 6471, „Jehudyjah” – ul. Długa 55472, „Spójnia” – ul. Złota 29473 i innych, zostało całkowicie zniszczonych, w czasie gdy cała Warszawa płonęła. Próbowano wykorzystać ocalałe lokale przed południem i po południu. I tak szkoła męska byłaby prowadzona w godzinach popołudniowych w budynku szkoły żeńskiej i odwrotnie. Próby te zostały jednak zdławione w zarodku. [W dniu] 15 listopada 1939 r., niby z powodów sanitarnych, zarządzono zamknięcie wszystkich otwartych szkół, polskich i żydowskich474. W ten sposób cały dziecięcy świat i podrastająca młodzież pozostała bez nauki i doprawdy nie miała czym wypełnić sobie życia w codziennym bycie, jeśli nie prowadziła handlu na ulicy.
Kilka pierwszych miesięcy po kapitulacji Warszawy przeszło w największym
zamieszaniu i chaosie. Nikt o młodzieży nie myślał, ani się o jej potrzeby nie troszczył. Dopiero w letnich miesiącach 1940 roku utworzyły się tzw. komplety lub grupy uczniów/uczennic, które prowadzone są przez korporacje nauczycielskie byłych żydowskich szkół początkowych i średnich. Komplety te, obejmujące grupy w liczbie od 5–6 do 10–12 uczniów/uczennic, prowadzone są w prywatnych lokalach, w mieszkaniach uczniów. Zazwyczaj lekcje odbywają się każdego dnia w innym miejscu, gdyż z powodu wielkiej ciasnoty w getcie, trudno by jedna rodzina oddawała pokój na cały tydzień. Uczniowie wędrują [więc] każdego dnia, a czasami w ciągu [tego samego] dnia z jednego mieszkania do drugiego i [tam się] uczą.
[9] Nauka na kompletach prowadzona jest według programu sprzed wojny i także
wykorzystywane są [podczas niej] przedwojenne podręczniki. Jest rzeczą zrozumiałą, że pewne przedmioty, [takie] jak gimnastyka, praca [techniczna?], chemia, rysunki [czy] śpiew w ogóle nie są prowadzone, a inne, jak fizyka czy geografia są wykładane wyłącznie teoretycznie, za pomocą suchego podręcznika. W prywatnym mieszkaniu brak typowo fizycznych i geograficznych gabinetów, jakie szkoły żydowskie w Warszawie urządziły sobie już przed wojną.
W pewnej mierze utrzymany jest przedwojenny charakter szkoły. W szkołach,
gdzie nauczany jest hebrajski i inne żydowskie przedmioty, na kompletach także prowadzone



469 Nawiązanie do tzw. łapaczy – Żydów, którzy za czasów Mikołaja I byli odpowiedzialni za doprowadzenie spośród swojej społeczności wymaganej liczby rekrutów do armii carskiej.
470 f-f W oryg. dopisane nad tekstem.
471 Zob. dok. 37.
472 Gimnazjum Żeńskie „Jehudyjah”, założone w 1893 r. jako szkoła początkowa, od 1928 r. nauczał w nim E. Ringelblum.
473 Zob. dok. 37.
474 Zob. dok. 35.