RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Getto warszawskie, cz. I

strona 51 z 575

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 51


Po 25.01.1940, Warszawa. N.N., Wspomnienia z pierwszych miesięcy okupacji w Warszawie (09.1939–01.1940 r.)


[1] Gdy 1 września 1939 roku samoloty ukazały się nad Warszawą, a syreny
gwizdały na alarm i po raz pierwszy przez radio usłyszałem „zarządzam alarm lotniczy dla miasta Warszawy”, nikt prawie z mieszkańców Warszawy nie zdawał sobie sprawy, że rozpoczęła się najstraszniejsza z wojen, która niesie ze sobą zagładę i zniszczenie.
W północnej dzielnicy miasta panika jest nie do opisania, sklepy spożywcze
zamknięte i widmo głodu zaczyna się już zarysowywać. Ludzie pędzą w niewiadomym kierunku, ścisk, tłok, tramwaje napchane, pełne rezerwistów. Chaos i dezorganizację wyczuwa się już w pierwszych godzinach wojny. Młodzi, zdrowi rezerwiści dotychczas nie otrzymali kart mobilizacyjnych, natomiast starsi, czterdziestoletni ludzie, obarczeni rodzinami zostali zmobilizowani. Tragiczny mają wzrok zwłaszcza bladzi, brodaci Żydzi, niektórzy mający dorosłe dzieci, których zdążyli zmobilizować.
Na Grzybowskiej 26, w czerwonym gmachu Gminy Żydowskiej, niezwykły ruch,
ludzie wchodzą i wychodzą. Jeszcze dwa dni temu karne szeregi urzędników Gminy na czele z Prezesem1, Radcami, rabinami podążały w kierunku Woli, gdzie kopano rowy strzeleckie i schrony przeciwlotnicze. Gazety żydowskie w patriotycznym uniesieniu podały fotografie rabinów siwobrodych i czołowych reprezentantów Żydostwa przy kopaniu rowów. A wódz III Rzeszy Adolf Hitler nie omieszkał zapewnić, że rowy te będą masowymi grobami Żydostwa…
Około dwunastej Janusz Korczak2 przynosi nam do Gminy wiadomości podane
przez nadzwyczajne dodatki o pierwszym nalocie i bombach w Otwocku3, które trafiły w sierociniec „Centosu” i zabiły 10 dzieci. W gabinecie Komisarycznego Prezesa Gminy Maurycego Mayzla zebrali się Radcowie, przedstawiciele urzędników. Omawiają sytuację. Prezes ciągle się porozumiewa z Komisariatem Rządu4, skąd otrzymuje instrukcje dalszego normalnego urzędowania. Pracownicy – rezerwiści powołani do wojska, otrzymują wypłacone pobory oraz błogosławieństwa Prezesa. Pierwsze dni września upływają pod znakiem radosnych uniesień z powodu przystąpienia Francji i Anglii do wojny. Ludność żydowska bierze udział w tłumnych manifestacjach na cześć potężnych sprzymierzeńców.
4 września [1939 roku] w gabinecie Prezesa Mayzla zebrali się urzędnicy. Prezes
przemawia o sytuacji. W czasie zebrania zadzwonił telefon i Radca inż. [Adam]



1 Urzędującym prezesem komisarycznym GŻ w Warszawie był od 1937 r. do pierwszych dni wojny Maurycy Mayzel (1872–1941), przemysłowiec i działacz społeczny.
2 Janusz Korczak (właśc. Henryk Goldszmidt) (1878 lub 1879–1942), pedagog, pisarz, założyciel i kierownik Domu Sierot w Warszawie (przy ul. Krochmalnej 92), autor wielu książek dla dzieci oraz dzieł pedagogicznych, zamordowany w Treblince.
3 Otwock został zbombardowany 1 września 1939 r. Bomby trafi ły m.in. w ośrodek leczniczo-wychowawczy CENTOS-u przy ul. Glinieckiej 4, gdzie przebywało wówczas 180 dzieci.
4 Komisariat Rządu m.st. Warszawy funkcjonował do 8 września 1939 r., na jego czele stał Włodzimierz Jaroszewicz.