212 Na Chanukę, [15.12.1941] [70]
Boże, mógłby znaleźć się w takiej potwornej sytuacji(13), w jakiej cterazc widzi innych.
I właśnie dlatego powiedzieliśmy, że winniśmy porzucić całą swą duszę, i swoje
ja, i swoje przywiązania, bo tylko wtedy wiara nie dozna uszczerbku i cczłowiekc będzie
cnadalc wierzył niezachwianie, że wszystko dzieje się sprawiedliwie i cjest przejawemc
miłości Pana do ludu Izraela. W odniesieniu do naszego marnego położenia być może
wskazówką jest to, że uczniowie rabbiego Akiwy spytali go: „Mistrzu nasz, dotąd?”,
a on im odpowiedział: „Przez wszystkie moje dni trapiła mnie itd. cmyśl o wersecie
Pisma:c »z całej duszy swojej« itd.”(14) Otóż na poziomie prostego rozumienia dobrze
znana jest trudna kwestia: czy godziło się, by jego święci uczniowie zadali mu pytanie:
„dotąd?”, bo przecież każdy Żyd gotów jest oddać życie za Pana, i podobnie też
postarajmy się zrozumieć, dlaczego rabbi Akiwa odrzekł im, odnosząc się do siebie:
„Przez wszystkie moje dni itd.”, zamiast poprzestać w odpowiedzi na cprzytoczeniuc
wersetu cPisma:c „»z całej duszy swojej« – nawet jeśli On zażąda twej duszy”. W świetle
tego, o czym wspomniano powyżej, być może w naszym położeniu jest to wskazówka,
że jego uczniowie tak bardzo rozpaczali z powodu okrutnej629 śmierci swojego
mistrza, że powstało w ich sercach cto samoc pytanie, które zadał nasz Nauczyciel Mojżesz:
„To jest Tora, to jest nagroda za nią?!”(15), obawiali się bowiem tego, uchowaj
Boże, że csamic popadną w zwątpienie i ich wiara ulegnie osłabieniu, i dlatego pragnęli,
aby ich nauczyciel, który w swej wielkiej wierze był tak potężny, przemówił do nich
słowami, które wleją w nich wiarę, zapytali więc: „Mistrzu nasz, dotąd?”, mając na
myśli: Czy pozostaniesz naszym mistrzem aż dotąd, doszedłszy aż do tej chwili egzekucji
dokonanej w tak potworny sposób; i być może nie sformułowali jaśniej i pełniej
swego pytania, czyniąc jedynie cmglistąc aluzję: „Mistrzu nasz, dotąd?” dlatego, że już
cwcześniejc Pan odpowiedział na nie naszemu Nauczycielowi Mojżeszowi: „Zamilcz”(16),
rabbi Akiwa zaś pojął, że ich intencją było to, aby wlał w nich nieco swojej wiary, toteż
przemówił do nich, odnosząc się do siebie samego i własnych dążeń: „Przez wszystkie
moje dni itd., teraz więc, gdy się nadarzyła itd.”
Otóż w tamtych czasach630, dekret631 dotyczył wyłącznie dziesięciu żydowskich
męczenników632, dlatego cuczniowie rabbiego Akiwyc prosili jedynie o umocnienie wiary
słowami, które cich mistrzc miał do nich wypowiedzieć, inaczej rzecz się przedstawia
teraz, gdyż okrutne dekrety wymierzone są przeciw całemu ludowi Izraela, uchowaj
(13) W poprzednich edycjach: ha-macaw c„ta sytuacja”c, z przedimkiem określonym ha-.
(14) TB Berachot 61b: „Porą dnia, w której stracono rabbiego Akiwę, była godzina kri’at Szma,
coprawcyc darli jego ciało żelaznymi grzebieniami, a on przyjął na siebie jarzmo królestwa niebieskiego.
Spytali go uczniowie: Mistrzu nasz, dotąd? Rzekł do nich: Przez wszystkie moje dni trapiła
mnie myśl o wersecie Pisma: »z całej duszy swojej«, [którego sens rozumiem następująco:] »nawet
jeśli On zabierze moją duszę«. Zastanawiałem się, kiedy nadarzy się okazja, bym ja mógł to wypełnić,
teraz więc, gdy się nadarzyła, miałbym tego nie wypełnić? Wypowiedział, długo przeciągając,
słowo »jeden« i wyzionął ducha wraz ze słowem »jeden« na ustach”.
(15) TB Menachot 29b; zob. też w poprzednim kazaniu Wa-jiszlach, 5702 c6 grudnia 1941c.
(16) Ibidem.
629 Hebr. mara, dosł. „gorzkiej”.
630 Tj. w epoce rabbiego Akiwy.
631 Hebr. gzera – określenie wrogich Żydom dekretów i spowodowanych przez to nieszczęść.
632 Hebr. asara harugej malchut.