144 Ośrodek zagłady Treblinka II [13]
Niemcy stworzyli takie piękne słowo: Werterfassung102. mTu, u nas w getcie, jest to jedna z najważniejszych gałęzi przemysłu. Najliczniejsze i najważniejsze placówki to niemalże najważniejsze uzasadnienie egzystencji ocalałych jeszcze Żydów. Posprzątaćm103. Również w Treblince wybiera się wartościowe rzeczy. Polacy już dawno mówili, że robi się z Żydów mydło. Może to również jest prawda104. Tymczasem wiemy już o skrzyniach105 i dentyście, który wyrywa zęby trupom wyciągniętym z komory gazowej. Inne „wartościowe rzeczy” selekcjonuje się przed śmiercią. Adama i [18] Ewę, nagich Żydów pędzi się na śmierć. Przy wielkiej fabryce zabrałoby zbyt dużo pracy zdejmowanie ubrań po śmierci.
Jacy wielcy są Niemcy i ich cynizm. Naiwni, bezdennie potworni, odrażający. W baraku, gdzie się rozbierają przed pójściem „do kąpieli”, stoi tablica z napisem: „Achtung warszewer”…106
Część robotników jest zatrudniona w lesie za gazownią przy ścinaniu drzewek, którymi zostanie zastawiony widok na pole śmierci przed przejeżdżającymi pociągami, i częściowo również przed Żydami, którzy [19] jeszcze żywi kręcą się po obozie. Rośliny te Niemiec nazywa „ogródkiem dziecięcym”. I jeszcze kwiatek: niezrozumiały, makabryczny humor, cynizm, czyste szaleństwo. W jednym miejscu107 wąskiej, otoczonej drutem kolczastym drogi, którą nadzy ludzie są pędzeni z nahajkami do kąpieli, którą nagie kobiety i dzieci biegną ostatni bieg, w punkcie, w którym droga skręca w bok, jest postawiona mała… orkiestra. Kontrabas, skrzypce, trąbka i żydowscy muzycy ze Stoczka. Bezpieczni, uprzywilejowani, z żółtymi łatami, stoją tam i grają dla przebiegających. Przypuszczalnie mają [20] zadowolone twarze. Obłąkańczy śmiech opanowuje naocznego świadka, kiedy mi o tym opowiada. Przedrzeźnia grającego na trąbce, jak stoi z nadymanymi policzkami, jak pracuje, łapiąc tony palcami…108
Przyjaciel z Krakowa opowiedział mi o niesłychanym idiotyzmie, o którym kiedyś usłyszał od wysokiego niemieckiego urzędnika. Wir sind die führende Nation auf dem Gebiet dem Umsiedlung109 – powiedział mu z całą powagą jeden urzędnik
