Rozdział 2. Getto warszawskie – życie codzienne i administracja [4] 65
Żywność głodowa, obrzęki głodowe i zaburzenia jelitowe. Lekarze bezsilni, patronat albo nie może, albo nie potrafi działać. Przy więzieniu jest większy ogródek. W zeszłym roku Niemcy nie pozwolili uprawiać tam warzyw, w tym roku zezwolili na ogród kwiatowy. W końcu ogródka ściana drewniana i pale, gdzie odbywały się egzekucje skazanych na śmierć. Widać ślady kul. Areszty i rozstrzeliwania w dalszym ciągu odbywają się co noc. Niedawno aresztowano bogatego przedsiębiorcę Rosina i wywieziono poza getto. Na żądanie jakiegoś niemieckiego generała został wypuszczony, uprzedził nawet żonę telefonicznie, że wraca do domu. Odprowadzili go do getta i tam zastrzelili. Poszukiwano przemysłowca Handelsmana, który się ukrył. Aresztowano żonę i 18-letniego syna. W zeszłym tygodniu syna wypuszczono i zabito przy wasze. Przedwczoraj aresztowano płk. Szeryńskiego, szefa policji porządkowej żyd[owskiej]175.
HWC 43.1
Opis: odpis, mps, j. pol., 210x295 mm, k. 2, s. 2.
Odpis dokumentu znajdującego się w kolekcji Delegatury Rządu na Kraj. Zob. AAN, sygn. 1325/202/ II/28, s. 37.
