RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Kolekcja Hersza Wassera

strona 92 z 409

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 92


Rozdział 2. Getto warszawskie – życie codzienne i administracja [6] 69

żony inspektora szkolnego na prowincji. Podczas wojny pracowała w f[ir]mie Braun i Rowiński179, ostatnio posadę tę straciła (wyznanie, komisarz). Wszyscy troje żyją obecnie, jak [się] sam petent wyraził „z powietrza” – z wyprzedaży resztek rzeczy. Poza pościelą, która do nich należy – reszta rzeczy jest własnością głównego lokatora – mieszkanie na Natolińskiej musieli opuścić bez niczego. Zajmują we troje mały sublokatorski pokoik. Zięć petenta został powołany w 1939 do wojska i dotychczas nie wrócił.


[3] Benek Abram, l[at] 50. Krochmalna 3 m. 27, o umieszczenie dzieci w schronisku.

Petent, czapnik z zawodu, owdowiał na początku wojny (w czasie działań wojennych). Nędzarz. Żyje… sprzedał był właśnie ostatnią pierzynę. Z podłogi wyrwał deski na opał. W brudnej, zapuszczonej izbie stół i łóżko bez pościeli niemal, opowiada właśnie o mękach głodowania petenta i dwóch córek (18i 14-letniej). Nie ma ich nigdy w domu – wałęsają się gdzieś po ulicach. Starsza córka ukończyła szkołę powszechną, młodsza pięć oddziałów.

Umieszczenie obu córek w schronisku b[ardzo] wskazane.

HWC 31.10
Opis: oryg. lub odpis, mps., j. pol., 210x375 mm, k. 3, s. 3.