76 Rozdział 2. Getto warszawskie – życie codzienne i administracja [8]
o nieokreślonych kompetencjach. Personel, składający się przeważnie z mełamedów i nauczycieli, przy tym bardzo często jedyną kwalifikacją pracowników jest, że [8] przetrwali już 6 czy 8 prezesów, że ojciec ich, czy dziadek pracował już w Gminie za Natansona czy Bergsona184 – to wszystko trzeba przeorać, z tym trzeba będzie walczyć.
Ponadto należy przeciwstawiać się sugestii, płynącej z tzw. wielkich nazwisk, ludzi, obdarzonych dużym autorytetem z przeszłości. Zetknięcie się z niektórymi przedstawicielami tej grupy przekonało nas, że przedstawiają oni często wartości skostniałe, mało elastyczne i dla naszej rzeczywistości przeważnie nieprzydatne.
Czy dam radę, czy w ogóle można dać radę temu wszystkiemu?
Tutaj muszę Panu, Panie Prezesie, zwierzyć się i wyznać całą prawdę: nie mam ani tak mocnego charakteru, ani tak silnej woli, ani takich zdolności organizacyjnych, bym mógł temu podołać. Mój system nerwowy Pan sam niejednokrotnie charakteryzował ujemnie, jakkolwiek zawsze czułem się tym nieco dotknięty. Jak jednak daliśmy sobie radę na tym ciężkim odcinku, który mi Pan powierzył i który na przestrzeni 18 miesięcy od stycznia 1940 do lipca 1941 roku miał niewiele tygodni względnego spokoju.
Otóż los chciał, że trafiłem na kilku dzielnych współpracowników, którzy mnie podtrzymują, którzy sami wykonali większą część roboty, od których wiele się nauczyłem. Goldfeil i Aronson185 wraz ze mną ponieśli cały trud, całe niebezpieczeństwo i odpowiedzialność. Otóż musiałbym mieć obok siebie Goldfeila. Bez niego nie podołam, złamią mnie, załamię się i ulegnę.
Ten prywatny list Rozena do swego Prezesa i – śmiem powiedzieć – przyjaciela, jest trochę przydługi, lecz może pożytecznym będzie, aby go Pan miał w swoim archiwum.
Reasumuję:
Należy znaleźć możność częściowego zastąpienia mnie i Goldfeila w Wydziale Pracy przy zachowaniu naszego współudziału w możliwym zakresie.
Należy przyjąć taką organizację Wydziały Finansowego, która by zapewniła Przewodniczącemu tego Wydziału wpływ na ogólną politykę finansową Rady.
