Okręg Rzeszy Gdańsk-Prusy Zachodnie Reichsgau Danzig-Westpreußen [17] 71
ogarnia poważny nastrój. [22] Rabin ze S[kępego] zaczyna: Bracia Żydzi! Wyjątkowy dreszcz przechodzi przez nas, gdy tego roku mówimy słowa modlitwy musaf: „Wszyscy przychodzący na świat przejdą przed Tobą jak owce ze stada”186, choć
mówimy je każdego roku. „Wszyscy przychodzący na świat przejdą przed Tobą”
– cały świat przechodzi przed Tobą „jak owce ze stada”187, dokładnie jak owieczki
– dlaczego dokładnie jak owieczki? Przede wszystkim zapoznajmy się na chwilę z procedurą dziesięciny bydła: nasza święta Tora kazała dawać dziesięcinę z bydła. Jak się to odbywało? Błogosławionej pamięci uczeni nasi tłumaczą, że wyglądało to w następujący sposób: gromadzono wszystkie młode owce w stodole, a ich matki na zewnątrz. Owieczki w środku słyszały oczywiście swoje matki, które stały na zewnątrz, wszystkie więc pchały się w kierunku drzwi, do wyjścia, by w ten sposób przedostać się do nich. Ta przepychanka umożliwiła ustawienie owiec w szpaler, a ustawiwszy je jedna za drugą w szeregu, wypuszczano je przez drzwi i liczono je – 1, 2, 3 itd., aż przyszła dziesiąta, którą mieli zwyczaj znaczyć czerwoną farbą, zadawano jej cios rózgą (czerwoną farbą), robiąc przy tym czerwony znak jako dowód na to, że to jest dziesięcina, oto jest ofiara; i tak odbywało się przy każdej dziesiątce: 10, 20, 30 itd. Znaczono je czerwoną farbą i zawsze czekano na wspomniany znak jako dowód, że to [23] jest dziesiąta owca na ofiarę. Tymczasem matki owieczek z niecierpliwością oczekiwały na wyjście dzieci, a rozumie się samo przez się, że żadnej matce nie przyszło na myśl, że na jej dziecko padł los bycia ofiarą. Wyobraźcie sobie, szanowni przyjaciele, radość matek, które zauważyły z daleka, jak owieczki, ich dzieci, już wychodzą i za chwilkę będą się już mogły ściskać i całować ze swoimi najbliższymi – ale jeszcze bardziej, szanowni bracia, wyobraźmy sobie ten głęboki ból i gorzki zawód matek, które zobaczyły czerwony znak na swoich dzieciach, co znaczyło, że idą one na ofiarę, że niedługo będą się one mogły swoimi dziećmi cieszyć, że zaraz ich dzieci zostaną oderwane od nich. Zaraz ich radość zmieniła się w żałobę, z chwilą gdy owieczki się zbliżyły, a matki zauważyły na nich ten czerwony znak. Natychmiast znikła ich wcześniejsza radość, kiedy ujrzały z daleka swoje dzieci... Oto ofiara – to jest dosłowny sens tych słów w modlitwie z „Unetane Tokef”: „A wszyscy przychodzący na świat przejdą przed Tobą”, że ten świat dzisiaj przechodzi przed Sądem Niebieskim, jeden za drugim, dokładnie jak wspomniane owieczki, „jak owce ze stada”. Szanowni bracia!
– łamiącym się już głosem ciągnie dalej rabin – wszyscy zebraliśmy się tu, w synagodze, w tym momencie, w dzisiejszym dniu sądu ostatecznego, rodzice, ojcowie, matki i dzieci, [24] duzi, mali, starzy i młodzież. Straszne refleksje i smutne perspektywy przychodzą nam do głowy, jeśli weźmiemy pod uwagę tę straszną