RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Generalne Gubernatorstwo Relacje i d...

strona 164 z 764

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 164


116 Dystrykt lubelski [36]

Godziny upadku przeprowadzi policja żydowska. Policjanci polscy zachowywali się poprawnie i ładnie. Wyszło 10 oddziałów, więcej zostało w [budynku] Rady. Zgodnie ze specjalnym zarządzeniem sekretarza Rady Żydowskiej, wszyscy Żydzi mieli być na Wygonie o 5 rano. Szefowie Rady i szpitala byli zakładnikami w czasie akcji. W wypadku oporu załadują ich do wagonów. Wielu Żydów ukryło się, ale strażnicy ich nie szukali, czy właściwiej – nie przeczesywali. Kilku urzędników landratury krążyło po mieście i wypatrywało, [czy ktoś się nie] pokaże. Jeden z nich trafił w jednym domu na 9 Cyganów. Za radą członka SD (Sicherheitspolizei), który z nim szedł, i ci zostali wzięci do transportu. Żydzi i Cyganie to jedno...194 O świcie przyjechało do miasta kilku Niemców, pokręcili się po ulicach, robili zdjęcia i kręcili filmy. Fotografowali, jak się zbierają, biegają, przepychają, robili zdjęcia z balkonów, żeby wszystko dokładnie widzieć. O 5.30 exodus z Wygonu na stację. Jeden urzędnik landratury został w mieście i zapieczętował domy żydowskie. Ludzie SD, którzy byli teraz tylko obserwatorami, zgłosili się na ochotnika do pomocy, odkrywając ukrywających się i wydając Żydów. Ukrywających się wyprowadzano aż do godziny 11. 7 VI i odstawiano ich na stację. Na stacji był landrat, urzędnicy landratury, policjanci żydowscy i polscy.

7 VI. O 8 rano landrat zgromadził Żydów i przeprowadził ich „jak pasterz troszczący się o swe trzody”195 na pagórek (?). Patrzył na wiek i wygląd człowieka. Większość młodych została uratowana. Tak samo pracujący w koszarach i cegielni. Pracownicy koszar nocowali w nich poprzedniej nocy, za radą żołnierzy i na ich zaproszenie. Rano pod dowództwem młodszego oficera196 wyszli w długich kolumnach na stację. Oficer wstawił się za nimi przed landratem i zostali uwolnieni. Uwolnieni przekazywali urzędnikom urzędu pracy swoje dokumenty i wychodzili na Wygon. Przed zaniesieniem aa[...]aa bb[...]bb niósł chłopak żydowski, policjanci żydowscy wyrzucili tam na miejscu dokumenty nieobecnych. Potem wyprowadzono ich z ukrycia i zaprowadzono na Wygon. I wyglądało, jakby i oni zostali uwolnieni przez landrata. Wielu się tak uratowało. Za dodatkowe pieniądze mogli przekazać dokumenty szefowi urzędu pracy. O 2 po południu przybyły pociągi. Jeden z bełzanami uzupełniono197 hrubieszowianami – każdy po około 2 tysięcy ludzi. Rada Żydowska przyjęła bb[...]bb. Obraz był tragiczny. Krzyki i łkania. Całe rodziny zostały wzięte lub rozdzielone. Tutaj wzięto ojca, tam synów. Niewiele rodzin zostało wzięte w całości. Polacy, a szczególnie ludzie „niższego stanu” i niechętni [w stosunku do Żydów] (tak! niechętni!) bb[...]bb część „żałobników”. Tylko jeden krąży po mieście, ww. członek SD. Jest dowódcą, inżynierem i katem mia-