Wstęp XXXVII
pisanych przez kalkę – celem było ukrycie każdego egzemplarza w innej kryjówce. Niektóre są datowane, nie ma jednak pewności, czy są to daty przeprowadzenia wywiadu, czy sporządzenia gotowego tekstu, czy wreszcie przygotowania odpisu z oryginału.
Relacje zazwyczaj są anonimowe, z minimalną ilością szczegółowych danych personalnych. Niekiedy autorzy podpisywali się pseudonimem lub inicjałem. Czasem z treści relacji można ustalić imię autora. Względy bezpieczeństwa nie pozwalały na przekazanie więcej informacji. Ciekawy pod tym względem jest tekst Hanny Lewkowicz z Kosowa Lackiego. Otóż rękopiśmienny oryginał został uzupełniony, zapewne ręką Szmuela Bresława, współpracownika „Oneg Szabat”, o personalia oraz kilka dodatkowych uwag. Kopista „Oneg Szabat” jednak nie uwzględnił w kopii wprowadzonych personaliów, mimo że włączył pozostałe uwagi51.
Najwięcej publikowanych w tym tomie relacji jest autorstwa Żydów przesiedlonych
z powiatów warszawskiego, grójeckiego, łowickiego i sochaczewskiego dystryktu warszawskiego do getta w Warszawie. Pierwsza fala tych przesiedleń nastąpiła zimą i wiosną 1941 r., druga – wiosną 1942 r. Około 50 000 przesiedleńców znalazło się w – i tak już zatłoczonym – getcie warszawskim bez środków do życia, zdanych na pomoc instytucji opieki społecznej. Grupy ludzi pochodzących z tych samych miejscowości tworzyły w getcie warszawskim ziomkostwa, co miało ułatwiać dystrybucję pomocy społecznej, niemniej i tak była ona drastycznie niewystarczająca. Ziomkostwa zjednoczone zostały w Centralną Komisję Uchodźców, podlegającą Sekcji Opieki nad Uchodźcami i Pogorzelcami Żydowskiej Samopomocy Społecznej – Komisji Koordynacyjnej. Ringelblum od kwietnia 1940 r. był szefem Sekcji Pracy Społecznej ŻSS w Warszawie, a od stycznia 1941 r. członkiem Komisji do spraw przesiedleńczych, która skupiała działaczy ŻSS oraz Rady Żydowskiej organizujących pomoc dla przesiedleńców i uchodźców52. Ułatwiało to współpracownikom „Oneg Szabat” docieranie do odpowiednich informatorów, by uzyskać wiadomości o losach Żydów z różnych miejscowości. Dlatego w ARG znalazły się relacje dotyczące losów Żydów w Grójcu, Górze Kalwarii, Tarczynie, Łowiczu, Głownie, Skierniewicach, Sochaczewie, Grodzisku Mazowieckim, Mszczonowie, Nadarzynie, Podkowie Leśnej, Wiskitkach, Żyrardowie, Jeziornie, Łomiankach, Młocinach, Okuniewie, Wawrze, Miłosnej, Pruszkowie, Pustelniku, Radzyminie czy Tłuszczu.
Naturalnie w zbiorze ARG znajdują się również relacje osób niebędących ofiarami wymienionych wcześniej przesiedleń, do których „Oneg Szabat” docierało w inny sposób – można przypuszczać, że przez prywatne kontakty. Wskazuje na