RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Generalne Gubernatorstwo Relacje i d...

strona 476 z 764

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 476


428 Dystrykt warszawski [127]

dzień. Idąc do domu późnym wieczorem, ci wymęczeni ludzie musieli śpiewać wesołe piosenki ludowe, którym Niemcy akompaniowali uderzeniami gumowych nahajek.

W wigilię Jom Kipur80podczas pracy oprowadzali oni po mieście i znieważali miejskiego rabina81. Obcięli mu pół brody, drugą połowę wyrwali wraz z kawałami mięsa. Rozkazali mu wejść do okręgu ustawionego z setek Żydów, którzy musieli tańczyć wokół rabina, a on musiał robić koziołki.

Takie cierpienia trwały kilka tygodni, aż starosta wydał rozkaz, żeby rabin utworzył Radę Żydowską, która przejmie nadzór nad Żydami82.

[6] Od 5 do 10 listopada aresztowano w Łowiczu dużą liczbę Żydów. W więzieniu Żydom zadawano straszne cierpienia. W piątek rano 10 listopada Żydów zwolniono.

W piątek w nocy na 11 listopada Niemcy podpalili dużą synagogę83. Pozwolili kilku osobom gasić tylko domy sąsiadujące z synagogą. Budynku synagogi nie pozwolono ratować. Synagoga paliła się całą noc i całą sobotę oraz niedzielę. Ogień ustał dopiero w poniedziałkowy wieczór. Zwojów Tory w czasie pożaru nie było w synagodze dzięki temu, że natychmiast po wejściu Niemców do Łowicza Żydzi wyjęli je i schowali w prywatnych domach.

Nazajutrz, w sobotę 11 listopada, wezwano rabina do komendantury i spytano go, czy wie albo może ma podejrzenie, kto podpalił synagogę? Rabin odpowiedział, że nie wie. Wtedy dano mu do podpisania protokół, że nie ma on pojęcia, kto wywołał pożar synagogi. Zmuszono go do podpisania tego protokołu.

Po spalonej synagodze pozostał tylko nagi szkielet, który po wypędzeniu Żydów
z Łowicza został wykupiony i rozebrany przez chrześcijanina.

[7] W niedzielę 12 listopada znowu bez żadnego powodu aresztowano kilkudziesięciu Żydów, wśród nich dr. Jakubowskiego, byłego prezesa Gminy, działacza syjonistycznego i radnego magistratu. Aresztowano też bogatych kupców farb, Abrahama Grynberga z synem i również pana Szrekera, prezesa Makabi, byłego kaprala w polskiej armii. Po dłuższym czasie zostali zwolnieni wszyscy poza tą czwórką wymienionych Żydów. Natomiast tych czterech odesłano do obozu koncentracyjnego, gdzie ślad po nich zaginął84. Żydów tych zesłano, ponieważ chrześcijanie donieśli Niemcom, że oni ciężko grzeszyli: dr Jakubowski przed wojną zbierał wśród Żydów pieniądze i kupił za nie armatę dla polskiej armii. Zebrał on