RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Generalne Gubernatorstwo Relacje i d...

strona 478 z 764

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 478


430 Dystrykt warszawski [127]

policję żydowską pod kierownictwem panów Weinsztoka88i Zylberberga89. Ulica Zduńska była pierwszym krokiem do [utworzenia] getta w Łowiczu90. Drewniane kozły – prowizoryczne ogrodzenie getta – zostały usunięte dopiero kilka tygodni później, a na ich miejsce ustawiono wysokie mury, które oddzieliły Żydów od pozostałej ludności. Starosta dr Schwender chwalił się, że to on jest inicjatorem
i twórcą getta w okręgu warszawskim91.

[10] Polscy mieszkańcy organizowali się przeciwko Żydom. Wysyłali memoriały
i delegacje do władzy i żądali, żeby przeniesiono żydowskie getto pod miasto, motywując swoje żądanie tym, że to wstyd, by w takim starym polskim mieście mieszkali Żydzi. Wielu Polaków zakupiło już siekiery, noże i inne narzędzia, którymi mieli zamiar otworzyć żydowskie sklepy i mieszkania podczas ewakuacji. Jednak starosta nie był też przyjacielem Polaków i nie wykonał ich prośby.

Getto zostało utworzone w środku miasta i zostało podzielone na 4 części. Z jednej strony getta na drugą trzeba było przechodzić przez aryjskie ulice – zaczęto więc
z niego obcinać kawały do momentu, kiedy pozostała tylko jedna ulica: Zduńska
i kawałek [ulicy] Sienkiewicza92. W bramach getta stała żydowska i polska policja. W getcie polska policja nie miała żadnego wpływu, ale polscy policjanci wizytowali getto, by wyłapywać chrześcijan, którzy szmuglowali produkty dla Żydów.

Od samego powstania getta sytuacja Żydów była krytyczna; nikt nie zarabiał nawet grosza i do tego jeszcze męczono [ludzi] różnymi trudnymi zadaniami. Wola życia jest jednak silniejsza od murów getta. Żydzi w murach wybijali otwory, skakali przez nie, szli na wieś, przynosili trochę produktów. Wielokrotnie byli łapani przez volksdeutschów albo przez polską policję. [11] To wszystko nie powstrzymało Żydów przed ratowaniem swoich dzieci od śmierci głodowej w zamkniętym getcie. Po dwóch miesiącach wprowadzono specjalne pozwolenia na wyjście z getta. Były to miesięczne przepustki, a minimalna opłata za nie wynosiła 15 zł. Te przywileje Żydzi otrzymali po tym, jak przekupili starostę dużymi sumami pieniędzy. Tydzień później Rada Żydowska otrzymała przysłany przez starostę rozkaz, że