RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Generalne Gubernatorstwo Relacje i d...

strona 691 z 764

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 691


Dystrykt warszawski [182] 643

żandarmerii, znany morderca Lipszer585, który dowodził tą „akcją”, wystosował zarządzenie do policji żydowskiej, aby wyłowiono wszystkich Żydów, którzy są schowani, i przyprowadzono ich do komisariatu policji żydowskiej, a on będzie przychodził co kilka dni i będzie ich zabijał.

Policja pracowicie wykonała rozkaz szefa, wyłowiła wszystkich schowanych Żydów, zbierała ich w komisariacie policji żydowskiej, a Lipszer przychodził tu co kilka dni
i zabijał zebranych Żydów, których liczba osiągała naraz kilkaset osób. W ten sposób zostało zastrzelonych przez tego okrutnego szefa 3000 Żydów. Z zimną krwią i cynicznie, paląc przy tym papierosa, kazał ofiarom ułożyć się na ziemi – część jeszcze żywcem była wrzucana do przygotowanych w różnych częściach miasta dołów.

W niedzielę 23 sierpnia zebrano w komisariacie policji 460 Żydów, którzy czekali na szefa Lipszera, by ich zastrzelił. Kiedy nadeszła wiadomość, że zjawił się. by rozpocząć rzeź, [2] grupa ortodoksyjnych Żydów z Nachumem Kohnem, Isacharem Pasternakiem, Baruchem Benem i Icchakiem Meirem Buńskim na czele wyszła odziana w kitle, z tałesami i filakteriami586, śpiewając różne części modlitwy;
z okrzykiem „Pan jest Bogiem” zbliżyli się do otwartych dołów, gdzie mieli zostać zastrzeleni. Isachar Pasternak, przemawiając do sumienia Lipszera, wygłosił ostrą mowę o wielkim bezprawiu, którego on dokonuje, zabijając setki niewinnych ofiar.

Bezduszny morderca uważnie przysłuchiwał się przemówieniu. Z cyniczną miną, z zimną krwią odpowiedział: „Tak, mój drogi panie, masz rację, ale ty musisz iść do dołu” i przy tym z niezwykłym spokojem zastrzelił 450 Żydów.

[tłum. z j. żyd. Sara Arm]

ARG II 355 (Ring. II/308)
Opis: oryg. lub odpis, rkps (SJ*), atrament, j. żyd., 104×267 mm, k. 1, s. 2.