RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Cwi Pryłucki Wspomnienia (1905-1939)

strona 184 z 219

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 184


158 Cwi Pryłucki. Wspomnienia (1905–1939) [1]

Żydów do opuszczenia Polski. Winny temu w dużej mierze był yznany żydowskiy poseł na Sejm, Icchak Grünbaum.

Działacz społeczny Icchak Grünbaum, wróciwszy z Rosji do Polski (po odzyskaniu przez Polskę niepodległości)653, którą opuścił wraz z wybuchem wojny światowej, podjął się yw ramach żydowskiego Klubu Sejmowego (Koło [Żydowskie])y prowadzenia żydowskiej polityki krajowej w niepodległej Polsce. X(Spośród syjonistycznych deputowanych do Sejmu, yktórzy również należeli do „Koła”y, dużo lepiej nadawał się do tej roli dr Leon Reich, który był posłem jeszcze w parlamencie austriackim i był dobrze znany z uprawiania zakulisowej polityki w parlamencie. W okresie rządów [Władysława] Grabskiego, gdy „narodowe” ideologie zdobywały w Polsce popularność, nawiązał on znajomości z ważnymi osobistościami w celu zawarcia porozumienia, tak zwanej „ugody”654między Żydami a Polakami. Próba ta została zniweczona z powodu opozycji Grünbauma. Od tego momentu ygalicyjscy politycy żydowscyy uwolnili się od wpływów Grünbauma).X

Grünbaum był oddanym syjonistą, [który] działał na rzecz propagowania syjonistycznych idei słowem i czynem. yBył także energicznym obrońcą żydowskich prawy. Nie był jednak politykiem w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Chciałbym przytoczyć [na to] kilka przykładów. Polityk musi uważać, co mówi i nie wyrywać się z wypowiedziami, które mogą przynieść korzyść wrogom w zwalczaniu jego ideologii. Grünbaum za to nie potrafił trzymać się takiej linii, co widać na przykładzie kilku przypadków, które tu przytoczę.

[285] Przypadek numer 1:

Rozpoczął on działalność od założenia Żydowskiej Rady Narodowej, na wzór takich instytucji, które w tym czasie utworzono w Czechach i w innych państwach. Zgodnie z założeniem, do Rady Narodowej przystąpić mieli przedstawiciele wszystkich odłamów judaizmu. W tym celu zwołano duże zebranie, na które przyszli członkowie zarządów wszystkich organizacji, ynie wykluczając skrajnych i umiarkowanych ortodoksów i chasydówy. Grünbaum otworzył zebranie. Wyczerpująco opowiedział o celach i zadaniach Rady Narodowej, najwyższego organu, który ma zostać przedstawicielstwem polskiego żydostwa. Mówił dużo o walce o prawa, o pracy narodowej i kulturalnej na różnych obszarach. Gdy skończył mówić, jeden z ortodoksów będących na zebraniu zadał pytanie, jaki będzie stosunek Rady Narodowej do religii, na co yGrünbaumy szybko odpowiedział:

– Będziemy zwalczać religię!

W rezultacie ortodoksi ze wszystkich ugrupowań wyszli z zebrania. Później ortodoksyjni syjoniści odłączyli się od ogólnych syjonistów i zorganizowali się w „Mizrachi”, będącej osobną frakcją. W ten sposób Grünbaum własnymi rękami zniszczył to, co chciał wybudować.