RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Cwi Pryłucki Wspomnienia (1905-1939)

strona 191 z 219

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 191


Cwi Pryłucki. Wspomnienia (1905–1939) [1] 165 do dużego ekonomicznego kryzysu, a w końcu także do politycznego upadku [Hiszpanii] jako potęgi [politycznej], której prestiż drastycznie zmalał.

Zaznaczyliśmy także, że w różnych okresach XX wieku hiszpański rząd proponował Żydom ponowne osiedlenie się w Hiszpanii.

[297] Po tym wstępie nasz list wyczerpująco wyjaśnił różnicę między emigracjonizmem a dobrowolną emigracją.

Niektóre jednostki, niemogące się zakorzenić u siebie w kraju, emigrują do innych państw, mając nadzieję w innych warunkach znaleźć pracę albo zadomowić się lepiej. Taka emigracja wyrasta z przyczyn naturalnych i oceniana jest jako pozytywne zjawisko społeczne. Ale nie emigracjonizm, który przemocą planuje zmusić ludzi do ymasowegoy opuszczenia zasiedziałych przez nich miejsc i zdać się [tylko] na łaskę Boga w dalekim świecie.

Taka wymuszona masowa emigracja, poza tym, że jest niemoralna677i stoi w sprzeczności z konstytucyjnym prawem obywateli, musi także odbić się bardzo szkodliwie na społeczno-ekonomicznych interesach kraju, który przeprowadza tak niebezpieczną operację.

25 maja 1941. W końcu podkreśliliśmy w naszym liście, że w dobrowolnej emigracji, którą uznajemy za normalne zjawisko, na przykład emigracji do Erec Israel, rząd nie może stwarzać trudności, które mogłyby ją ograniczać. Napisaliśmy także o tym, że znamy fakt, iż z 3000 certyfikatów dla posiadaczy kapitału, które rząd palestyński wyznaczył na ten rok (list napisany został w grudniu 1938), Polska wykorzystała zaledwie kilka certyfikatów. Otrzymały je osoby, yktóre właśnie zdeponowały pieniądze za granicą albo za które zapłacili krewni, lub inne osoby zaliczane do tej grupyy nie mogły otrzymać [298] pozwolenia yz centrali dewizowejy na wywóz 1000 funtów, które każdy imigrant musi przedłożyć przy wjeździe do kraju. Także inne grupy nie mogły otrzymać pozwolenia na wywiezienie nawet mniejszych sum z powodu przepisów dewizowych. XNie mówiąc już o tym, że nie otrzymały żadnej obniżki taryfy na polskie koleje i statki, jak to jest praktykowane ywszędziey w przypadku emigracji.X

Nowy redaktor dotrzymał słowa i wydrukował nasz list bez żadnych zmian w „Czasie” z 18 grudnia 1938678, dodając do niego długie posłowie, w którym napisał, że można by dużo mówić o wypędzeniach Żydów z różnych krajów i on tym się nie będzie zajmował, bo jest to dla niego sprawa poboczna. Za to musi stwierdzić, że679 yemigracjonizm w pewnej formiey jest w przypadku Polski koniecznym zjawiskiem i także dla Żydów może stać się ratunkiem od różnych ekscesów, które mają na celu wyrzucenie ich z kraju przemocą. Podkreślił, że daleki jest od antysemityzmu i nie chciałby, aby nad obywatelami jego kraju, którzy mieszkają tu już setki lat, wisiał miecz Damoklesa zsyłający ich na wygnanie. Jest także przeciwnikiem wymuszonej masowej emigracji, która może źle odbić się na ekonomicznych stosunkach w kraju, Xale stoi w obliczu groźnej sytuacji. Według jego wiedzy, chłopom zrobiło się na wsi za ciasno i ysiłąy przenikają do miast, aby zajmować się tam handlem lub rzemiosłem. Zatem Żydzi yjako