RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: ugrupowan...

strona 13 z 360

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 13


Wstęp

Niniejszy tom zawiera materiały prasowe powstałe w Warszawie, w okresie prawie trzech lat, pomiędzy 1940 a 1943 r. Składa się na niego siedem czasopism: „A kol in der midbar” (Głos wołający na pustyni)1, „HaMedina” (Kraj), „Magen Dawid” (Tarcza Dawida), „Szwiw” (Iskra), „Undzer Hofnung” (Nasza Nadzieja), „Żagiew”, „Biuletyn Informacyjny Żagiew”; zawierają one ponad 150 bardziej lub mniej obszernych tekstów (w tym także utworów poetyckich). Dołączono także jeden dokument o charakterze ulotki – odezwę Komendanta Głównego Organizacji Żagiew.

Większość tytułów wyglądem bardziej przypomina maszynopisy, ulotki i broszury aniżeli czasopisma. Jak większość prasy getta warszawskiego, były to materiały odbijane na powielaczu. Charakter maszynopisu mają „A kol in der midbar” oraz wszystkie wydawnictwa organizacji Żagiew. Formę pośrednią między maszynopisem a „prawdziwą” prasą reprezentuje bejtarowska „Magen Dawid”, która ma wprawdzie główne cechy maszynopisu, ale czynione przez redakcję uwagi, a przede wszystkim ilustracje, zacierają to wrażenie. Inne bejtarowskie pismo, „HaMedina”, jest broszurą (jako jedyne spośród tutaj omawianych zostało ono wydrukowane, a nie powielone). Trudno tu jednak stwierdzić coś kategorycznie, skoro zachował się tylko jeden, i to specjalny, żałobny numer tego czasopisma.

Z kolei najbardziej „prasowy” charakter mają „Szwiw” oraz „Undzer Hofnung”. Przekłada się to zarazem na ich objętość, przez co należy rozumieć nie tyle ilość materiału, co objętość poszczególnych zachowanych numerów. Podobnie jak pisma rewizjonistyczne, liczą one po mniej więcej 30 stron. Charakteryzują się typową dla prasy różnorodnością rubryk i poruszanych tematów. Zwłaszcza w przeważającym stopniu hebrajskojęzyczne czasopismo „Szwiw” oprócz ilustracji oraz rubryk typowo prasowych ma strony tytułowe, teksty od redakcji oraz spis treści.

Omawiany tu materiał liczy w sumie prawie 300 stron oryginału. Stan jego zachowania jest różny. Od bardzo dobrego, jak w przypadku „HaMedina” i „Magen Dawid”,