XXX Wstęp
(Wydział Pracy), czuwanie nad kwestiami porządkowymi (Służba Porządkowa),
administracja więzienia na Gęsiej (Wydział Więziennictwa). Z wielu ważnych
wydziałów nie zachowała się w ARG żadna dokumentacja, z wielu komórek –
jedynie pojedyncze dokumenty.
Zachowana korespondencja ukazuje kontakty Rady Żydowskiej z trzema podmiotami zewnętrznymi: po pierwsze – przede wszystkim z niemieckimi instytucjami nadzorującymi getto, po drugie – z ludnością getta, po trzecie wreszcie – z Zarządem Miasta. Od razu trzeba zaznaczyć, że każda z tych grup dokumentów znajduje swoją reprezentację w prezentowanym zbiorze w zupełnie różnych proporcjach. Jeśli chodzi o kontakty z Zarządem Miasta oraz ludnością getta to znajdziemy jedynie szczątkową reprezentację tego typu dokumentów. Bezpośrednie kontakty ze zwykłymi obywatelami reprezentują dwa listy pracowników szopu. Pierwszym jest skarga przeciw nieludzkim warunkom pracy w warsztatach. Znamienne jest to, że prawdopodobnie nie zostały w ogóle wysłane, najpewniej ze strachu, że przyniosą skutek odwrotny do zamierzonego, co wymownie świadczy o sposobie postrzegania instytucji przez żydowskich mieszkańców Warszawy. Inny zachowany list interwencyjny, odsłaniający nieprawidłowości w Wydziale Pracy, nie jest podpisany (zob. dok. 104). Wiemy, jednak, że w obronie aresztowanego przewodniczącego Komitetu Domowego pismo interwencyjne napisał Szmuel Winter – jeden z kierowników Zakładu Zaopatrywania (choć była to prywatna interwencja, zob. dok. 57). Zatem głos „zwykłego człowieka” właściwie nie pojawia się na kartach prezentowanych dokumentów8. Jego los poznajemy poprzez źródła pośrednie: nie mówi on, ale o nim i jego losie opowiadają karty aprowizacyjne, obwieszczenia o kolejnych zmianach granic getta i związanych z tym przesiedleniach, protokół w sprawie zmasakrowanych zwłok znalezionych w punkcie dla uchodźców (dok. 87), listy rozstrzelanych i uwięzionych (dok. 118, 89), spisy osób otrzymujących darmowe karty aprowizacyjne (dok. 111) czy dokumenty sądowe (dok. 46–48), etc.
Z kolei kwestie relacji z Zarządem Miejskim reprezentowane są jedynie przez
pisma obrazujące jeden moment we współpracy tych dwóch ciał: wycofanie usług
Zakładu Oczyszczania Miasta z getta i przejęcia jego obowiązków przez administrację żydowską (dok. 62, 63)9.
Najszerzej reprezentowane są dokumenty ukazujące kontakty z niemieckim
aparatem władzy. Ilustrują nie tylko bezpośredni terror (egzekucje, uwięzienie
8 Wyjątkiem jest poruszający gryps wysłany z Gęsiówki przez Hindę Buki w kwietniu 1942 r. Nie jest to jednak dokument Rady, ale list dołączony do dokumentów sądowych – oskarżenia o bezprawne opuszczenie getta (dok. 47).
9 Bardzo interesująca kwestia relacji między RŻ a warszawskim Zarządem Miejskim nie została jeszcze dokładnie opisana. Temat ten został jedynie naszkicowany w biografi i Czerniakowa pióra M. Urynowicza (op. cit.), w Przewodniku B. Engelking i J. Leociaka oraz przez J. Grabowskiego
w jego wstępie do: Ludność żydowska w Warszawie, s. XXXIX.