RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Rada Żydowska w Warszawie (1939-1943)

strona 405 z 858

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 405


Okęcie”689, która rozpoczynając swą pracę w dn. 15 lutego zatrudniła 200 osób;
w dn. 5 marca liczba pracujących tam podniosła się do 1000, a w dn. 20 marca –
do 2000 ludzi dziennie, przy czym zapotrzebowanie w tej wysokości utrzymało się
aż do 15 sierpnia 1940 r.
Batalion Pracy mógł z wielkim trudem podołać wówczas nakładanym nań obowiązkom, aparat bowiem tego wydziału był zupełnie nieprzygotowany do administrowania rzeszą podległych mu dziesiątków tysięcy mężczyzn (w okresie do 15 lutego personel biurowy składał się z 25 dawnych i 18 nowo zaangażowanych urzędników); brak było nadto materiału ewidencyjnego osób, podlegających pracy przymusowej690. Samo życie i gwałtowny bieg spraw wytwarzały pewne instytucje, działy i referaty powstawały samorzutnie, pod naporem aktualnej konieczności, nie można było też ułożyć żadnego planu na najbliższą chociażby przyszłość, gdyż polecenia wpływały z dnia na dzień, a zarządzenia nie były jednolite.
W pierwszym kwartale 1940 r. Batalion dzielił się na 2 oddziały: oddział robotników
płatnych691 i oddział robót miejskich (bezpłatnych).
Pierwszy oddział przeprowadzał werbunek i wysyłkę do pracy robotników, kierowanych pod koniec kwartału przez ok. 100 sekcyjnych, sporządzających dzienne [3] raporty i wypłacających swym robotnikom po zakończonym dniu pracy talony, opiewające początkowo na 3, a potem na 4 zł, realizowane następnie w a[...]a Batalionu. Dział talonowy tego oddziału prowadził kartotekę robotników692, wystawiał karty pracy, dokonywał kontroli raportów i talonów, kont[rol]ował wypłaty należności, sporządzał raporty dzienne ogólne (p[atrz] wzory nr nr 1, 2, 3, 4).
Oddział robót miejskich zajmował się dostarczaniem robotników bezpłatnych,
początkowo wyłącznie na placówki ZOM, później i dla władz niemieckich.
Na czele tego niemal autonomicznego oddziału stał komendant; oddział zatrudniał
ok. 200 grupowych (odprowadzających grupy robotników do pracy, czuwających
przez cały czas nad ich pracą i sporządzających raporty czynnościowe (p[atrz]
wzór nr 5), ok. 50 obwodowych (kontrolujących stan liczbowy grup, stemplujących
odpracowane nakazy i sporządzających raporty czynnościowe (wzór nr 6), oraz 5
rejonowych (kierujących odprawą poranną i przyjmujących raporty obwodowych).
Poza tym czynne było biuro, segregujące, stemplujące i wydające odpracowane
nakazy (wzór nr 8, 9, 10a-c).



689 Fliegerhorst (niem.) – lotnisko wojskowe. Na temat tej placówki zob. też relację Mordchy Papirblata (AŻIH, sygn. 301/63).
690 Do wiosny 1940 r. Batalion korzystał z list sporządzanych przez poszczególne kamienice zamieszkane przez Żydów, zob. pkt. IVB w tym dok.
691 Robotnicy płatni w pierwszym okresie prac przymusowych byli opłacani przez RŻ – dostawali 3 lub 4 zł dniówki i czasami ciepły posiłek. Fundusze na ten cel pochodziły z opłat pogrzebowych pobieranych przez RŻ.
692 Zob. relację Edwardy Cukier, urzędniczki Wydziału Pracy, zatrudnionej przy kartotece (AŻIH, sygn. 301/2170).