RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Getto warszawskie, cz. II

strona 109 z 696

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 109


86 Gospodarka [11]

zatrudnienie osiągnęło 100% fachowców-szczotkarzy, przy czym wyciągnięto również do pracy znaczną liczbę robotników niewykwalifikowanych z innych zawodów oraz powstały zupełnie nowe warsztaty.

Przystosowanie techniczne do wykonywania większych zamówień nie nasuwało większych trudności ze względu na fakt, że zawód ten obejmuje w pierwszym rzędzie czynności ręczne. Przed wojną warsztaty były tak wyspecjalizowane [4], że wiele z nich (drobniejszych) nie posiadało wcale wiertarek, a odnośne roboty wydawano na miasto. Obecnie jednak stało się to nieodzowne w każdym warsztacie, niektóre posiadają po dwie wiertarki, co pozwala na nieprzerwaną pracę około 25–30 osób.

Najciekawszym zjawiskiem jest przystosowanie surowcowe. Głównymi artykułami dostaw były szczotki do szorowania podłóg oraz do zamiatania ulic i szos. Chodziło o szczotki możliwie tanie, choćby nietrwałe. W miarę wyczerpywania się stosowanego przedtem surowca, a mianowicie ryżu i bassinu133, szczotkarze przerzucali się kolejno na następujące surowce: pióra gęsie, twardsze gatunki słomy, trzcinę. Uruchomiona została w związku z tym specjalna gałąź skupu starego surowca (kosze, kije i trzepaczki trzcinowe). Surowiec ten gotowano, a następnie cięto na odpowiednie części.

Przystosowanie handlowo-finansowe wyraziło się w pewnym zmonopolizowaniu dostaw przez korporację szczotkarską w łonie Związku Rzemieślników Żydów. W jedynym tym zawodzie, w którym nie było bezrobocia (specjalna koniunktura przypada na okres wrzesień 1940–maj 1941 [roku]) skoncentrowały się również wolne niefachowe jednostki, szukające odpowiedniej lokaty kapitału. W finansowaniu dostaw szczotkarskich niepoślednią rolę odgrywają również warsztaty stolarskie, wyrabiające drewniane części do szczotek.

Dopiero z wiosną 1941 roku zaznacza się konkurencja ze strony rzemieślnika polskiego, który powoli przerzuca się na te same surowce. Następuje taki moment, że na rynku znaleźć można raczej lepsze niż gorsze, lecz bardziej pożądane gatunki surowca. Moment ten trwa właśnie w chwili obecnej (czerwiec 1941 roku) i najbliższa przyszłość pokaże niewątpliwie, w jaki sposób szczotkarz żydowski przystosuje się do zmienionych, gorszych warunków.

III. Tapicerstwo

Jest to zawód, w którym odbiorca masowych dostaw (armia, instytucje niemieckie)

przyszedł z dużą pomocą producentowi przez umożliwienie przystosowania surowcowego.

Główny artykuł tej branży – materace – wymagają dwóch surowców: płótna materacowego oraz włosia. Ze względu na wyczerpywanie się obu tych surowców rzemieślnik żydowski przerzuca się stopniowo z surowca nowego na stary, uruchamiając nową gałąź uboczną: skup starzyzny odnośnej134. Jest rzeczą charakterystyczną, że wobec