320 Komitety Domowe [65]
(Szczarański – Neuwald, który otrzymał już 200 zł, gdyż 100 zł dodał Szczarański bez porozumienia się z Zarządem). W tydzień później na posiedzeniu wybucha już otwarta [41] burza z tego powodu, gdyż panu Szczarańskiemu Komitet [Domowy] musi zwrócić sumę wyłożoną przez niego na rodzinę Neuwald 72 zł 50 gr i 114 zł. Postanawia się, iż „od tej chwili nikt nie może wydatkować bez p[oprzedniego]884porozumienia się z Zarządem”.
Na a[…]a posiedzeniu dnia 26/III [19]40 r. pan Nanasbaum skła[da] sprawozdanie z akcji zbiórki tygodniowej. Zebrano do tego dnia 668 zł 45 [gr], wydano zł 331, zostało [w ka]sie zł 337,4[5]. Zrzekło się opodatkowania kilka osób z patrycja[tu] a[…]a domu: Finkelkraut885, Zejman, K[…] i inni (7 osób). Z interwencją mają [pójść do] nich panowie M. Haberm[an] i Szczarański.
***
[Akcja pe]sachowa…
W [k]wietniu po świętach wielkanocnych akcja bardzo osłabła. Stałe i powszechne opodatkowanie lokatorów, słuszne i sprawiedliwe wymi[e]rzanie stawek tygodniowych wymagało początkowo dużej pracy, propagandy, akcji interwencyjnych, pracy uświadamiającej i uspołeczniającej. [42] Egzekwowanie tych składek również było problemem jeszcze nierozwiązanym. Kilkuset lokatorów domu Nalewki 23 nie mogło być opr[…] nych przez kilku członków Komitetu Lokatorów. Praca b[yła] […]chowna, nie potrafiono dotrzeć w głą[b] a[…]a886wy[zyskać] wszystkie możliwości, tj. stworzyć aparat powszechnego opodatkowania. […]ano od najbogatszych od najchętniej da[jącyc]h. Już obecnie na posiedzeniach ciągle powraca myśl zatrudniania płatnego inkasenta, [zain] ter[e]sowanego materialnie w ściąganiu opłat, [na] co należało poświęcić kilka godzin dziennie (do jednego płatnika nie tylko 1 raz się chodzi).
Posiedzenie z 20/IV poświęcono tej sprawie. Aczkolwiek długo dyskutowano i wszyscy obecni prawie wypowiedzieli się, krążono naokoło istoty zagadnienia, dużo było frazesów, szukano winy tam, gdzie jej nie było. Na kilku późniejszych posiedzeniach [43] ponawia się uchwały, [ażeby] „zacząć chodzić do lokatorów, aby się opodatkowali i zaraz opłacili”, ale nikt nie chodził, opodatkowany nie płacił i w kasie nie było pieniędzy. Więc pan M. Haberman znajduje lekarstwo: „wszystkim podwyższyć składki, gdyż zrobiła się ostatnio szalona drożyzna i biedacy są obecnie wobec [z]amknięcia kuchen w krytycznym położeniu”. Popiera go pan Kahan: „Ci, którzy płacą na przykład zł 10 tygodniowo, powinni obecnie wobec drożyzny płacić 50 zł itd. Natomiast należy sporządzić [lis]tę lokatorów, którym należy pomagać, a[by z]apomogi nie były chaotycznie załatwiane”. K[toś in]ny proponuje wciągnąć młodzież do zbiórki pieniędzy, je[szcze] inny sankcje.
Kuperstein zaś twierdzi: „w naszym domu utworzyła się partia lokatorów, którzy usiłują przeszkodzić w pracy Komitetowi Lokatorów”. Trafiony tym został M. Skowronek,
