RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Getto warszawskie, cz. II

strona 344 z 696

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 344


Komitety Domowe [65] 321

który usprawiedliwia się: [44] „prawdą jest, że kilku lokatorów przy modlitwie opodatkowało się na rzecz kilku biednych lokatorów, którzy od Komitetu Lokatorów w swoim czasie otrzymali wsparcie, natomiast nieprawdą jest, jakoby ci panowie chcieli przez to przeszkodzić w pracy Komitetowi Lokatorów”.

E. Kahan rzuca na szalę jeszcze jeden argument, nawołując, by wszyscy pootwierali swoje portfele; obiecuje społecznikom pełnomocnictwa w postaci udzieleni[a] p[o]mocy biednym, którzy nie będą mogli płacić po 30 gr za obiad. W Komitecie są społecznicy, zabrakło szaryc[h], czarnych pracowników do wyko[nywania] pracy.

20/IV wyznaczono Komisję 7 [osób] dla ustalenia [wyso]kości składki tygodniowej przez [s] poszcze[gól]nych lokatorów; wyznaczono dla n[ich m]iejsce i godzinę zebrania się, a w 10 dni później nawołuje się panów z tej Komisji, by rozpoczęli swą pracę. Jest już płatny inkasent, proponują go zmienić. Wiemy, iż to nie pomoże albo bardzo [45] niewiele, gdyż teren nie został dostatecznie przeorany.

Bardzo źle musi być z kasą Komitetu Lokatorów, jeżeli dopiero 18 maja uchwala się wypłacić dozorcom pensję za marzec.

W kasie jest 359 zł, z czego 200 zł natychmiast należy wydatkować: 150 zł dozorcom, Newlowi 30 zł na poprawienie maszyny, Rechtmanowej – 20 zł na lekarstwa i dokonanie fotografii. Udziela się poza tym (Lewi, Maliniak, rabin [Szymon] Torfstein887) 200 zł zapomóg, 150 zł pożyczek zwrotnych. Pieniądze mimo trudności pewnych wpływają i po 2 dniach są już możliwości wypłacenia tych [su]m. Panowie zaniedbują posiedzenia i zapada sanacyjna uchwała [s]kreślenia z listy członków Zarządu na wypadek opuszczenia 3 posiedzeń bez podania motywów.

Akcja tygodniówek doznała uderzenia ze strony innej i to całkiem nieoczekiwanie. W kwietniu i maju 1940 r. zaczęła się kampania [46] zakładania komitetów domowych tam, gdzie ich jeszcze nie było. Jednocześnie rozwinięto akcję finansową opartą na wpływach z komitetów domowych. Poszczególni lokatorzy deklarowali sami [wpłaty] na ŻSS. Komitety później w porozumieniu z Dzielnicą888część tych pieniędzy zatrzymały dla siebie, dla własnych podopiecznych, część wpłacały do Dzielnicy tytułem partycypowania w niesieniu pomocy dla najszerszych mas względnie dla do[m]ów, które nie mogły być samowystarczalne.

E. Kahan i R. Rozenberg rozpoczęli na terenie Komitetu Domowego batalię o zadeklarowanie pewnych sum na ŻSS889. 30/I[V] „Kahan nawołuje (charakterystycznym jest, iż sekretarz o wszystkich przemówieniach Kahana pisze, iż nawołuje) do energicznej pracy w postaci zbierania funduszów na rzecz ŻSS, gdyż kuchnie nie mogą