Komitety Domowe [65] 369
Wolne wnioski. Pan Frost. Nie należy tragarzy znarowić, lecz dać im jedynie bony na obiady.
Pan Zylberglajt. Gromadzenie się obcych ludzi na podwórzu jest niedopuszczalne itd. [sekretarz] [przewodniczący]
I. Haberman Szczarański
[94/190] {14} Protokół zebrania Komitetu Domowego z dnia 14/VIII [19]40 r. Przewodniczy pan M. Skowronek.
Sekretarz pan I. Haberman. Porządek dzienny:
1. Czytanie protokołu poprzedniego zebrania.
2. Sprawozdanie Komisji Finansowej.
3. Korespondencja.
4. „Miesiąc Dziecka”.
5. Wolne wnioski.
Ad 1. Pan I. Haberman odczytuje protokół poprzedniego posiedzenia i zostaje [on]
przyjęty bez poprawek.
Ad 2. Pan Nanasbaum informuje, iż zebrała się Komisja Finansowa, która skontrolowała bloki. 2 kwitariusze wypisane, lecz kwity niewykupione.
Dalej informuje, iż w kasie jest zł 47, wypłacić trzeba 150 zł. Zainkasowano 30%, do inkasowania jest jeszcze 70%.
Pan M. Haberman zwraca uwagę, iż uchwalone sumy nie wypłacane są kolejno, tj. ostatnio uchwalona suma zostaje wypłacona najpierw, a pierwsza na końcu. Proponuje, żeby podania były załatwiane kolejno i kolejno wypłacane.
Pan Skowronek informuje, iż państwo: Efendowicz, Zylbermanowa [95/191] {15}, Jasna nie chcą płacić.
Pan Rozenberg R. krytykuje pana Skowronka, że tłumaczy tych opornych płatników. Ludzie ci mogą, a nie chcą płacić. Proponuje, aby tych panów lub panie zaprosić na zebranie.
Pan Schnitzer. Bardzo często nakłada się podatek na kogoś taki, jaki nie jest w stanie płacić i należy stanowczo to oględnie załatwić. Natomiast daje się wsparcie często tym, którzy nie potrzebują.
Panowie Lewkowicz i Zylberglajt wracają od opornego płatnika Wachmana i bardzo narzekają, iż zostali przyjęci przez tego płatnika bardzo źle. Wachman nie ma zamiaru płacić i należy wszystko uczynić, aby go skłonić do tego. Wywiązuje się dyskusja, w której zabiera głos pan Kahan i proponuje, aby wywiesić w bramach listy o wrogim ustosunkowaniu się pana Wachmana do naszej akcji i zarządzeniu, aby ten ostatni był przez wszystkich unikany.
Pan Szczarański jest za tym, aby wszystko zastosować, byleby go nakłonić do płacenia.
Pan Lewkowicz proponuje jeszcze raz zwrócić się do pana Wachmana, lecz energiczniej. Należy po prostu żądać. Człowiek, który w dalszym ciągu ma interes i targuje, zarabia, musi płacić itd.
Pan Stokfisz. Jeżeli te wszystkie sankcje nie zmienią jego [96/192] {16} zatwardziałego serca, to należy uciekać się do tego, aby mu powiesić kłódkę nad sklepem.
