Organizacje polityczne i społeczne, konspiracja [89] 555
Sztandar walki rękami partyzantów wzniesiony w blasku ognisk płonących, groźne miał wyzwanie: Nie poddamy się. Jak obelgi rzucone u bram kolosa rzymskiego broniły walczącej Judei.
I gdy w ciemną noc chłop galicyjski w góry ony bb[…]bb walczących mówiły bb[…]bb
A gdy ostatnie oddziały walczące, ostatnie walczące oddziały, gdy ostatnie ogniska płonące dogasły, ręką bb[…]bb pisał bb[…]bb
I naród poszedł w tułaczkę.
We wszystkich okresach rozwoju ludzkiego powstawały czarne siły, które wystawiły sobie cel i zmusiły się do szczytu dotrzeć z powierzchni wybranych przez Boga. A gdy stanęły otworem przed narodem żydowskim bramy kultur europejskich – a gdy młodzież [2/3] żyd[owska] wolny dostęp na uniwersytety Wiednia, Paryża, Berlina otrzymała, pogrążyła się wówczas w otchłani asymilacji, zapominając o tym, że z narodem żydowskim historia ostatecznego rachunku nie skończyła.
Szczególnie dziś nam wiadomo, że tak kwestia żydowska nie mogła być rozwiązana. Kiedy wschodnie żydostwo przenikać poczęły prądy asymilacji, gdy ekonomiczne życie Rosji skierowane zostało w nowe tory, zawisła młodzież żydowska na szyi młodego ruchu rew[olucyjnego] Rosji, by zetrzeć z siebie ślady swej żydowskości. A historia ostatecznego rachunku z narodem żydowskim jeszcze nie zrobiła. Do głębi poruszone zostało żydostwo światowe brutalnością pogromów rosyjskich. Car i jego siepacze nie po raz pierwszy w morzu krwi żydowskiej zdusić chcieli b[…]b nowej rewolucyjnej Rosji. I znów stanął naród żydowski w obliczu zagłady. Wtedy to, gdy podczas pogromów b[…]b b[…]b młodzieńcze zaczęło się, gdy nie chcieli się zgodzić na jeszcze jedno b[…]b
we krwi.
Zrozumieli, że nie ich drogą jest droga bierności. I po raz pierwszy ruszyli w dal do małego kraju bb[…]bb, by w skałach jego szukać przedśmiertnego wyznania wiary tych sprzed dwóch tysięcy lat.
Poznać pragnęli tę tajemnicę, jaką kryją góry skaliste, tajemnicę po wsze czasy dla narodu zachowaną.
Od dwóch tysięcy lat po raz pierwszy kilkadziesiąt lat temu rozbrzmiał w górach Erec gwar rozmów, młotów, świst spadających kamieni w kamieniołomach. Po raz pierwszy kilkadziesiąt lat temu, ziemia Izraela przyjęła swych synów, by stać się jeszcze raz krainą mlekiem i miodem płynącą.
[3/3a] Oczy tych wszystkich, którzy szukali drogi wyzwolenia w b[…]b skierowały się ku tej małej krainie b[…]b w niej swe wszystkie nadzieje. Tak powstał nowy hymn wyzwolenia. Hymn pracy na bb[…]bb, by synów owych b[…]b
I zdawałoby się już, że bb[…]bb. I zdawałoby się, że wystarczy zew z miłej krainy płynący, a porwą się miliony, bb[…]bb ludzi. Lecz jad b[…]b, jad przez wieki wsączany w duszę wszedł, jad zwątpienia w swe własne siły obfite zbierał plony. Nie chcieli ruszyć się z miejsca, nie chcieli wstąpić na drogę pracy i trudu. Coraz to nowych zbawiennych środków chwytali się, by brutalnie odrzuceni przez zbawców w nowe popaść zwątpienie. Na widnokręgu dziejów ukazały się chmury. Czarne chmury zwiastowały zbliżającą się katastrofę.
Wojna1320.
