RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Spuścizny

strona 65 z 464

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 65


42 [1] Materiały Racheli Auerbach

Niezgodność jestestwa z wyjawem cielesnym.

Pierwsze miejsce zajmuje warstwa wyjawu cielesnego (das leibliche „Erscheinen”). Podstawą stosunku jestestwa do wyjawu cielesnego jest przyporządkowanie pewnym [44] zawartościom psychicznym, pewnej formy cielesnej jako ich wyrazu, które to przyporządkowanie posiada w ramach pewnych zbiorowisk znaczenie ustalone, prawie nadindywidualne. Należy tu symbolika ciała i jego poruszeń, stanowiących znaki pewnych zawartości psych[icznych]108. Przyporządkowanie dokonywane na tej drodze jednak nie zawsze, a nawet bardzo rzadko jest współmierne, doniosłość jego zaś daje się odczuć zwłaszcza tam, gdzie z powodu braku współmierności występuje w świadomości otoczenia fałszywa supozycja zawartości psych[icznych]109.

Wartość „wyrazowa” pewnych cielesnych form wyjawowych dla osoby drugiej jest zdaniem Ichheisera tak wielka, że nawet tam, gdzie innego rodzaju doświadczenia dostarczają innych dat co do mającej odpowiadać tym formom zawartości psych[icznych] mamy u tego samego człowieka raczej dwa spostrzeżenia dotyczącej osoby, aniżeli skorygowanie jednego spostrzeżenia przez drugie. Jak niemożliwym jest „widzieć” w złamanym optycznie w wodzie kiju, kija prostego, jakim wiemy, że jest skądinąd, tak trudne bywa, wedle przykładu Ichheisera, spostrzegać np. w pięknej twarzy jakiejś pięknej, a ograniczonej kobiety jej banalną duszę, która ujawniła nam się poprzez inne jej formy wyjawowe110.

W kwestii genezy dyskrepancji między jestestwem a wyjawem cielesnym wyróżnia Ichheiser cały szereg jej warunków. Jako pierwszy podaje on powszechne przyjmowanie bezpośredniego przyporządkowania konstytucji charakterowi. Przy wykształceniu charakteru współdziała jednak obok wrodzonych dyspozycji także „życie” i ten to czynnik, oddziałując np. na charakter więcej niż na cielesną konstytucję albo na odwrót, może wytworzyć różne przesunięcia i różnice między rozwiniętą konstytucją a rozwiniętym charakterem. I o ile weźmiemy nawet tu pod uwagę fakt, że wygląd wytworzył się po części równolegle z rozwojem charakteru (uzup[ełnienie] Rachela Auerbach) dzięki charakterorodnej lub charakteropochodnej (Charakterorgane) mimice, pantomimice itp., to jednak trzeba się liczyć z tym, że na to ostatnie oddziałują również czynniki obce charakterowi, jak obłuda, panowanie nad sobą, [45] konwenans społeczny111. Z drugiej strony