478 Żydzi i Niemcy [61]
[7] aa[...]aa gdy [Niemiec] musiał być czymś aa[...]aa mnie do swego gabinetu, aa[...]aa, ręce sztywno — wyprostowane w tył bb[...]bb nahajką, a ja się tłumaczyłam, że aa[...]aa o napadzie rabunkowym i dlatego wołałam pomoc policji. Chciał mi wmówić, jakoby twierdziłam, że jestem Niemką, czego zaprzeczałam pomimo gróźb a[...]a, natomiast potwierdziłam swoje słowa, że jestem żoną byłego oficera wojsk austrowęgierskich, a później polskich.
Po długich męczarniach spisał jakiś protokół i kazał mi go podpisać. Odmówiłam. Widząc mój opór kazał sprowadzić auto i zawiózł mnie do Pawiaka. Tam przesiedziałam bez przesłuchania 9 miesięcy [od] 3.II. do 5.XI. 1941 r. Dopiero w końcu [października] zawezwano mnie do Alei Szucha [8] i tam zaczęto mnie przesłuchiwać bb[...]bb Pokazywał mi protokół aa[...]aa, jakoby przyznaję aa[...]aa publicznie że jestem Niemką. aa[...]aa nic podobnego twierdzić nie mogłam aa[...]aa Mogłabym się najwyżej powołać na oficerstwo aa[...]aa znajomości języka niemieckiego. Opowiedziałam mu przebieg wypadków na ul. Waliców. Oficer jednak twierdził, że on powinien bardziej wierzyć, co napisał jego poprzednik czy były kolega. Potem dał mi do zrozumienia, że chciałby zlikwidować moją sprawę, ale nie przez rozpoczęcie dochodzenia przeciwko aresztującym mnie. Najlepiej będzie wg. niego, gdy zostanę przy poprzednim oskarżeniu, ale 9–miesięczny areszt będzie uważany jako odbyta kara. W przeciwnym razie będę wysłana do obozu. Nie [9] aa[...]aa podpisać taki protokół, a w aa[...]aa podpisie moim nie wspom[niał] bb[...]bb
aa[...]aa sekretarka, który zaczął aa[...]aa mojej i w jej obecności usta a[...]a przyznaję się do tego bez czyjegokolwiek nalegania czy przymusu... Śmiałam się wewnętrznie z tej komedii prawnej i przytakiwałam, że „nie”. Odwieziono mnie z powrotem na Pawiak, a po tygodniu zostałam zwolniona bez wyroku.
Nas, Żydówki, trzymano na Pawiaku oddzielnie od chrześcijanek, w 2 celach po 30 osób. Spałyśmy na ławach przymocowanych do ścian, podniesionych cały dzień i [ty]lko na noc wolno było nam się a[...]a Żydówki musiały sprzątać swoje cele, ale i Polek a[...]a utrzymać wszystko w idealnej, [10] doprowadzonej wprost do aa[...]aa [sprzą]tanie cel Polek, te aa[...]aa wynagrodzeniu lub też aa[...]aa czasie, dla zdobywania większej aa[...]aa rozumienia się ewent[ualnie] z oddziałem aa[...]aa wyprosiły u władz więziennych, że mogą same sp[rzą]tać swoje cele. Ale po niejakim czasie, Żydówki z powrotem musiały sprzątać wszystkie cele żeńskie i inne zakamarki.
Jak wspomniałam już, to przy sprzątaniu chodziło zapewne nie tyle o chlujność20, jak raczej o korzystanie z okazji dokuczania nam. Niemcy np. skakali do rur lub okienek, które znajdowały się na wysokości 3ch metrów i obcierali je palcami czy są czyste. Gdy okazało się, że mają kurz na ich palcach, to obcierali je o nasze nosy. Kazano nam sprzątać zapadłe kąty jedną bb[...]bb [11] aa[...]aa ludzka, a czyniono to aa[...]aa zamęczyć. Za rzekome niedba[łe] aa[...]aa nawet chlebem i wodą. Żądano aa[...]aa ale nie dano nam bielidła ani aa[...]aa co parę dni przychodzili Niemcy
