RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: Hechaluc-...

strona 106 z 585

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 106


„Dror”, nr 5 [3] 57

[[1]] Odezwa do ruchu

Do wszystkich towarzyszy ruchu – Witajcie!

Wspólnota żydowska144 w [Generalnej] Guberni przeżywa najtragiczniejsze godziny w tej wojnie. W ciągu niewielu dni dziesiątki społeczności wyrwane zostały z korzeniami145. Dziesiątki tysięcy mężczyzn i kobiet, młodych i starych, dzieci Żydów od pokoleń zakorzenionych w polskiej ziemi pozostały z kijem żebraczym w ręku. To nie jest rozdroże. a[…]a są drogi świata. Jedyna droga wiedzie do zniszczonych domów, a[…]a w otoczonych murami miastach żydowskich. Droga do bólu i smutku.

Bez dachu nad głową. Bez łóżka dla zmęczonego ciała. Zamknięte są a[…]a miłosierdzia. Beznadziejnie samotny jest nieszczęsny los tysięcy.

Społecznościom, o których jeszcze nie wiemy, wyznaczono ten sam los. Z drżeniem i niepewnością oczekuje się wyroku wypędzenia. W każdej minucie może zostać wykonany.

Stan takiej niepewności niszczy ostatnie resztki sił. Większość Żydów czuje się bezbronna, bezradna i pada ofiarą swego nieszczęścia.

Spada zatem także na was, w takim momencie, podwójna odpowiedzialność, towarzysze. Gdziekolwiek byście się nie znajdowali, gdy stajecie się świadkami – w drodze, w miejscu gdzie przechodzicie – wszędzie oczekuje was pełna wysiłku praca niesienia pomocy nieszczęsnym. Gdzie znajduje się nasz towarzysz, nie może zabraknąć odwagi, nie może zapanować zwątpienie.

Świadomość wspólnego losu winna umacniać naszych towarzyszy, by przezwyciężali własny ból i cierpienia bliskich. W każdym zbiorowisku nasz towarzysz winien być odpowiedzialny [za ogół] i [winien] dodawać otuchy.

Także w miejscowościach, które będą musiały przyjąć wypędzonych – nasi towarzysze od razu organizują akcję pomocową.

Niech nie pozostanie [nawet jeden] wypędzony towarzysz bez dachu nad głową. Niech nie odchodzi głodny i opuszczony. Należy już teraz troszczyć się o przygotowanie domów i punktów robotniczych dla wypędzonych. A do tego czasu – niech każdy towarzysz dzieli swój dom i swój chleb z drugim.

Bądźcie dzielni i pomocni!

Centrala „Dror”

[2] Dow Hoz

Cała społeczność w Kraju znajduje się pod znakiem żałoby. W strasznej katastrofie samochodowej zginęli tragicznie: Dow Hoz, jego żona Rywka Hoz-Czertok i ich córka Terce, Cywia Gryczowska (żona Jehudy Czertoka), towarzyszka kibucu Jagur, oraz Icchak Ben Jaakow z Deganii.