RRRR-MM-DD
Usuń formularz

Prasa getta warszawskiego: Hechaluc-...

strona 428 z 585

Osobypokaż wszystkie

Miejscapokaż wszystkie

Pojęciapokaż wszystkie

Przypisypokaż wszystkie

Szukaj
Słownik
Szukaj w tym dokumencie

Transkrypt, strona 428


„Słowo Młodych”, nr 8 [8] 379

celu przypomnieć sytuację ówczesną w dwóch najważniejszych ośrodkach żydowskich: w Rosji i Stanach Zjednoczonych. W Rosji wybuchła rewolucja, która proklamowała pełne równouprawnienie dla ludności żydowskiej i otworzyła dla niej widoki wspaniałej przyszłości w wolnej Republice Sowieckiej. W Stanach Zjednoczonych kwitła gospodarcza koniunktura wojenna, w której ludność żydowska bardzo wydatnie korzystała, a nie potrzeba chyba dodać292, że korzystała w całej pełni z wolności i równouprawnienia. Krótko mówiąc, w czasie kiedy w żydowskich laboratoriach politycznych opracowywano projekty postulatów żydowskich do konferencji pokojowej, nie można było liczyć i nie liczono na masową aliję do Palestyny. Trzymano się tedy293 tradycyjnego dualizmu: Palestyna dla przyszłości mającej się dopiero uformować, dla teraźniejszości zaś – prawa w galucie, przy czym na prawach w galucie spoczywał akcent główny. Znalazło to wyraz z jednej strony w traktatach mniejszościowych294, a z drugiej w deklaracji Balfoura, która również podkreślała naszą dwufrontowość.

[8] [Rezu]lt[at]y osiągnięte przez Żydów na konferencji pokojowej [były więc] wyrazem panującego przekonania o dużych możliwościach [istniejąc]ych dla ludności żydowskiej w krajach galutu – i o bra[ku na najb]liższe pokolenie takich możliwości w Palestynie.

III

Pomyślne, albo przynajmniej znośne warunki bytu w krajach galutu istniały dla Żydów tylko tam i tylko wtedy, gdy opłacało się to panom lub narodom danego kraju. Nie mamy w tej chwili na myśli owych czasów, kiedy Żydzi kupowali sobie tak zwane „przywileje” za gotówkę albo za jakiś inny ekwiwalent, który otrzymywali lub spodziewali się od nich otrzymać książęta i królowie. Mówimy tu tylko o epoce wolności i równości. Myśmy sobie tej wolności i tego równouprawnienia sami nie wywalczyli. Proklamowano „prawa człowieka” dla wszystkich, wprowadzono wolność i równość wobec prawa dla każdego, więc i myśmy z tego korzystali. Nie umniejsza to zasług owych organizacji i jednostek, o których głosi historia, że walczyły o równouprawnienie Żydów. Lecz ich wpływy i ich wyczyny były stosunkowo nieduże.