obiema córkami Wajsenberga21, Mosze Broderzonem22. Przychodził również dyrygent Sznajer, który tu utworzył międzynarodowy chór, i artysta malarz Guterman. Przybłąkała się też Polka, pisarka Gażewska, ze swoim tłumoczkiem w ręku. Kancelaria klubu zaczęła szukać dla pisarzy zatrudnienia (ale nie trwało to długo, gdyż później ich wszystkich wysłano w głąb Rosji), gdyż zamknięto giełdę pracy dla uciekinierów i dzięki pośrednictwu klubu niektórzy pisarze dostali pracę. „Białystoker Sztem” też zaczął płacić pisarzom za opowiadania i reportaże, wiersz po 60 rubli. Na szpaltach gazety odbywała się dzika walka o miejsce. Pierwsze skrzypce grał pozbawiony talentu piekarz Lejzer Wolf z Wilna. Biorę do ręki taki numer z jego wierszem, który kończy się takim zawołaniem: bundyści, trockiści, poalej syjoniści precz (Jude wek). Gazetka codziennie wylewała wiadra brudu na inaczej myślących działaczy robotniczych z Białegostoku, jak np. na aresztowanych: Waksa, Goldmana, Flamenbojma23. Czy ich aresztowano? Ale przywódcy Endecji i prezesowi Stowarzyszenia Właścicieli Domów, który został inspektorem mieszkaniowym w Białymstoku, włos z głowy nie spadł. O nim nie pisano (tylko dano mu wysokie stanowisko), ale o bundyście Zelwiańskim, o którym przez kilka dni rozpisywano się, że jest degeneratem, wyrzutkiem. Usunięto Zelwiańskiego, gdyż głównym zadaniem gazety było usuwanie wrogów ludu z pracy.
Gazeta sama w sobie była chaotyczna, zawierała głównie sprawozdania z zebrań w fabrykach, a podstawowym tematem była wdzięczność i miłość do wielkiego przywódcy ludzkości. Oto reportaż, w którym były trockista Grossman24 pisze: „Tęskniłem za Stalinem!”, opisuje w nim, jak w łóżku, w kinie, widząc go na ekranie bądź słysząc w radio, wszędzie tęsknił za ojcem ludzkości, za wielkim, mocarnym Stalinem! Albo ten prowincjonalny reb Emiot25, który nadesłał wiersz z okazji urodzin Stalina, w którym wyraża swoją niewolniczą adorację i przesadne uwielbienie; wszystkich to szokowało. Kiedy to robił komunistyczny
21 Być może chodzi o Izaaka Mejera Wajsenberga (1881-1938) — poetę i dramaturga piszącego w jidysz, m.in. tłumacza Baśni z tysiąca i jednej nocy.
22 Mosze Broderson (1890-1956) — poeta i dramaturg piszący w jidysz, mieszkał w Łodzi w 1. 1918-1938, od 1939 do 1955 w ZSRR (w 1. 1948-1955 w łagrze), zmarł krótko po repatriacji do Polski.
23 Meldunek operacyjny 42 komisarza spraw wewnętrznych BSRR Ł. Canawy dla sekretarza KCKP(b) Białorusi P. Ponomarienki z 7 października 1939 („Zachodnia Białoruś”..., s. 165-167, nr 36) wspomina o aresztowaniu Szoela Goldmana (wg materiałów PCK — Goldmann Szoel, syn Mojżesza i Gitli, ur. 1 listopada 1894, od 1939 do 22 czerwca 1941 więziony w Wilnie, po wojnie pozostał w ZSRR), członka KC Bundu i przewodniczącego komitetu białostockiego, oraz Benjamina Floumbauma — nauczyciela.
24 Być może chodzi o Wassilija Grossmana (1905-1964) — pisarza rosyjskiego pochodzenia żydowskiego, współautora z Ilią Erenburgiem Czarnej księgi, dotyczącej eksterminacji Żydów europejskich.
25 Izrael Emiot (właśc. Goldwasser, ur. 1909) — religijny poeta piszący w jidysz, przez jakiś czas związany z Agudą. W 1. 1944-1948 korespondent w Birobidżanie, w 1. 50-ych siedział w łagrze, po zwolnieniu repatriował się do Polski, z której wkrótce wyjechał.